Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna www.oczekiwanie.fora.pl
Biblistyka, teologia, filozofia, kreacjonizm
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dziesięcina
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna -> Doktryny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MariAnna
chorazy forum



Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: polska

PostWysłany: Wto 12:53, 10 Sty 2012    Temat postu:

Trawa po przeczytaniu Twoich postów nasunęło mi się kilka uwag. Po pierwsze w Polsce nie ma obowiązku przynależności do jakiegokolwiek Kościoła. Jeżeli chodzi o KADS to z wieloletniej praktyki wiem, że łatwiej jest z niego odejść niż przystąpić. Twoje twierdzenie że NT nie pisze o obowiązku składania darów (dziesięcin) nasunęło mi pytanie a co z pokarmami nieczystmi? Czy mogę ich nie spożywać czy raczej powinnam. Co do darów; chyba mam prawo sama decydować o tym na co przeznaczać swoje dochody. Jeżeli jesteś przekonany, że powinnam jednak zapytać ciebie o zgodę to napisz proszę abym nie żyła dłużej w wątpliwościach.
Trawa!!! żyj i daj żyć innym. Nie traktuj ludzi jak ćwierćgłówków, którzy nie są zdolni do podejmowania decyzji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:04, 10 Sty 2012    Temat postu:

Musze stanac po stronie trawy (choc juz tu sie nie pokazuje). Trawa - tak go rozumiem - twierdzi, ze jego zrozumienie jest zgodne z przekazem Pisma.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 19:05, 10 Sty 2012    Temat postu:

oczekiwanie napisał:
Musze stanac po stronie trawy (choc juz tu sie nie pokazuje). Trawa - tak go rozumiem - twierdzi, ze jego zrozumienie jest zgodne z przekazem Pisma.

A moje ze zdrowym rozsądkiem !
a1951


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:38, 10 Sty 2012    Temat postu:

andrzej1951 napisał:
oczekiwanie napisał:
Musze stanac po stronie trawy (choc juz tu sie nie pokazuje). Trawa - tak go rozumiem - twierdzi, ze jego zrozumienie jest zgodne z przekazem Pisma.

A moje ze zdrowym rozsądkiem !
a1951


Andrzej. Kazdy cos twierdzi, ale czy jest to zgodne z rzeczywistoscia? Trawa cos twierdzi, ale mozna mu tez wiele zarzucic w jego rozumowaniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzywon
sierzant



Dołączył: 17 Gru 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:46, 11 Sty 2012    Temat postu:

oczekiwanie napisał:
krzywon napisał:
To może ja pierwszy odniosę się do twoich propozycji. Pominę kwestie duchowe a przejde do ekonomicznych. Podejrzewam, że nie jestes ekonomistką stąd propozycje twoje w tej kwestii odbiegaja baaaardzo daleko od praw ekonomii.
A prawa niestety sa nieubłagane.

Piszesz : " Przekazanie całego majątku KADS dla lokalnych zborów - właścicielami staliby się wszyscy członkowie zboru.

Jak rozumiesz to praktycznie. Cały majątek KADS zostanie spienięzony i równo podzielony pomiędzy Zbory tak? Majątek dzieli się bowiem na aktywa i pasywa. A aktywa na ruchome i nieruchome. Kościół zapewne jak każda instytucja posiada i jedne i drugie. W związku z tym nieruchome aktywa trzeba spienięzyć np. budynki itp. I pieniądze równo podzielic pomiędzy zbory no bo przeciez ma być po równo?
Przeciez nie możesz rozdawac budynków? A jesli je sprzedasz to zniweczysz to nad czym Kosciół pracował latami. Jesli sprzedasz to gdzie ludzie będa się spotykać?

Ale teraz co dalej...Dasz zborom pieniądze ... I kto nimi będzie zarządzał?
Wydatki mają być głosowane większością? Wiesz co to oznacza w praktyce ...całkowity ekonomiczny paraliż.

Widzisz to tak łatwo "rzucać" racjonalizatorskie pomysły, tylko później nieco trudniej jest z realizacją.


Krzywon. Tu pozwole sobie nie zgodzic sie z toba. Wiele kosciolow (wyznan) na poziomie lokalnym posiada osobowosc prawna, a co za tym idzie niezaleznosc finansowa. Moze wartoby bylo aby Trawa skontaktowal sie z jakims baptystycznym (na przyklad) zborem i poprosil o wiecej informacji na ten temat - tak na uzytek forum i dla wiekszej wiarygodnosci jego projektu. Projekt Trawy posiada wiele wartosciowych pomyslow i idei. Warto o tym dyskutowac - choc w KA/DS nie zostanie to nigdy zastosowane. Wiem jednak, ze inne denominacje realizuja swoja polityke finansowa podobnie do tego co napisal Trawa (aczkolwiek jednym ze zrodel finansowania zboru czesto bywa dziesiecina).


Oczekiwanie a co tu ma do rzeczy osobowość prawna Kosciołów? Wiesz w ogóle co to jest osobowośc prawna?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 18:59, 11 Sty 2012    Temat postu:

oczekiwanie napisał:
Musze stanac po stronie trawy (choc juz tu sie nie pokazuje). Trawa - tak go rozumiem - twierdzi, ze jego zrozumienie jest zgodne z przekazem Pisma.

Nie rozumiem Cie Jarku.
To, że Trawa twierdzi, że jego zrozumienie jest zgodne zprzekazem Pisma, obliguje Cię, by stawać po jego stronie ?
Jako kto ?
Człowiek, chrześcijanin, filozof, czy może sa inne przyczyny /
przeciez Trawa pisze klasyczne bzdury.
Dlaczego - zaraz wyjasnie.
a1951


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 19:08, 11 Sty 2012    Temat postu:

Cofnijmy sie w czasie.
Jest pierwszy rok naszej ery.
Żydzi maja 4. tysiącletnia historie. Przez ok. 2800 - 3000 lat wczesniej płacili dziesięciny, świętowali sabat, kamienowali cudzołożników, oczekiwali Mesjasza.
Przyszedł ktoś taki jak Jezus, którego nie uznali.
Ale Jezus, 100% żyd ( bo z matki żydówki) mówi m.in. Pamiętajcie - nie przyszedłem zmieniac prawa. Gdyby Jezus " wychylił się", że dziesięcina i sabat nie obowiązuje, to by ukamienowali.
Żydowi, w tamtym okresie czasu do glowy by nie przyszlo, by nie płacic dziesięciny i świetować niedzielę.
Tak, tak, bowiem jesli nie oddawali dziesięciny, to zapewne świetowali niedzielę.
Bowiem Pismo wyraźnie mowi, że zbierali się pierwszego dnia po sabacie na łamanie chleba. Czyż nie tak ?
a1951


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:42, 11 Sty 2012    Temat postu:

Osoby prawne Kościoła katolickiego, zgodnie
z Prawem Kanonicznym, są podmiotem
praw i obowiązków, które odpowiadają
ich charakterowi. Status osoby prawnej
nadaje albo sam przepis prawa, albo dekret
władzy upoważnionej.
Omawiając zagadnienia związane
z działaniem w obrocie prawnym kościelnych
osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych
nie posiadających osobowości
prawnej, należy sięgnąć przede wszystkim
do stosownych dokumentów oraz aktów
prawnych: Kodeksu kanonicznego, Kodeksu
cywilnego, Umowy konkordatowej zawartej
między Stolicą Apostolską a Rzeczpospolitą
Polską z dnia 28 lipca 1993 r. oraz
Ustawy o stosunku Państwa do Kościoła
katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej
z 17 maja 1989 r.
Zgodnie z literą prawa
Powyższe przepisy mają zastosowanie
podczas tworzenia i prowadzenia działalności
przez osoby prawne w Kościele katolickim,
które to osoby, zgodnie z prawem
kanonicznym, są podmiotem określonych
praw i obowiązków.
Niejasną sytuację prawną tak zwanych
osób prawnych w Kościele katolickim uregulowała
w Polsce ustawa z 1989 roku:
o stosunku Państwa do Kościoła katolickiego.
Na mocy przepisów tej ustawy Państwo
Polskie uznało osobowość prawną osób
wymienionych w art. 6-10 ustawy. Kościelną
osobą prawną można również zostać
na wniosek władzy kościelnej, na podstawie
przepisów prawa polskiego w drodze
rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych
i administracji.
Najistotniejsze dla osoby prawnej jest
to, że na podstawie przepisów ustawy
została wyposażona w zdolność prawną,
a co za tym idzie, może być podmiotem
stosunków cywilnoprawnych, czyli, krótko
mówiąc – podmiotem obrotu.
Art. 33 Kodeksu cywilnego mówi o tym,
że cechą decydującą o uzyskaniu osobowości
prawnej jest nadanie owej osobowości
Czy osobowość prawna
jest niezbędna?
fot. Shutterstock
MARIUSZ MANDAT
[link widoczny dla zalogowanych] 27
2/09
Fundusze dla Kościoła
prawnej przez ustawę. Przepisy prawa
polskiego gwarantują nieograniczoną
zdolność prawną i zdolność do czynności
prawnych. Nie oznacza to jednak, że osoby
prawne mają taką samą zdolność prawną,
jak osoby fizyczne. Ograniczenia nakłada
na nie bowiem natura osób prawnych,
a nie przepis ustawy.
Uzyskanie statusu osoby prawnej jest
bardzo ważne z punktu widzenia odpowiedzialności
za zobowiązania – osoba
prawna odpowiada za nie całym swoim
majątkiem. Przy tym warto, gwoli ścisłości,
zaznaczyć, że art. 11 ustawy Państwo
a Kościół stanowi, iż osoby prawne Kościoła
Katolickiego nie odpowiadają za zobowiązania
innych kościelnych i niekościelnych
osób prawnych. Pamiętać należy,
że przepis ten nie zwalnia kościelnej osoby
prawnej z odpowiedzialności za powołanie,
w ramach swoich kompetencji, jednostek
organizacyjnych, nie posiadających
osobowości prawnej.
Działalność bez
osobowości prawnej
Prawo polskie, obok podziału na osoby fizyczne
i osoby prawne, przewiduje również
działanie w obrocie prawnym jednostek
organizacyjnych, nie posiadających
osobowości prawnej.
W praktyce można więc spotkać kościelne
jednostki organizacyjne, które
takiej osobowości prawnej nie posiadają.
Są podmiotem ustanowionym
na mocy dekretu właściwej władzy kościelnej,
który może zaciągać zobowiązania
i nabywać prawa. W takiej formie
działać mogą wydawnictwa kościelne,
zakłady wytwórcze, usługowe i handlowe,
zakłady charytatywno-opiekuńcze,
szkoły oraz inne placówki oświatowo-
-wychowawcze.
Kościelne jednostki organizacyjne, które
nie posiadają osobowości prawnej, działają
najczęściej w ramach kościelnych osób
prawnych, które je powołały. Na jednostkach
organizacyjnych, które nie posiadają
osobowości prawnej, a które poprzez swoje
władze mogą działać w obrocie prawnym,
także spoczywają określone obowiązki.
Są one bowiem wyodrębnionym podmiotem
prawa podatkowego, mogą zatrudniać
pracowników oraz osoby na innej podstawie,
zawierać umowy prawa cywilnego,
są płatnikiem składek na ubezpieczenie
osób zatrudnionych, prowadzą odrębną
sprawozdawczość statystyczną.
Osobowość prawna
a obrót gospodarczy
Kościelne osoby prawne oraz jednostki organizacyjne
mogą zaciągać zobowiązania
i być podmiotem obrotu gospodarczego.
Osoby prawne, działające na podstawie
przepisów prawa polskiego, mają obowiązek
stosować się do przepisów prawa, wypełniać
przyjęte zobowiązania oraz mają
prawo, tak jak pozostali uczestnicy obrotu,
żądać od innych podmiotów wypełnienia
zaciągniętych zobowiązań.
Zdarza się, że kontrahent nie wywiązuje
się z przyjętych na siebie zobowiązań,
wówczas kościelne osoby prawne mogą
występować przed sądami. Jednakże same
również mogą być pozywane. W tym miejscu
dodać należy, iż ograniczenia występowania
przed sądami mogą być regulowane
przepisami, na podstawie, których zostały
ustanowione
Zgodnie z polskim ustawodawstwem,
parafia ma osobowość prawną, a jej byt
jest niezależny od bytu innych kościelnych
osób prawnych, np. diecezji, zakonów czy
Działalność osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych, które nie posiadają osobowości prawnej, regulują odpowiednie przepisy
fot. Shutterstock 28 [link widoczny dla zalogowanych]
2/09
Fundusze dla Kościoła
organizacji charytatywnych, jak np. Caritas.
Jedna kościelna osoba prawna nie
odpowiada za zobowiązania innej, bowiem
z prawnego punktu widzenia Kościół
Katolicki w Polsce nie jest jednym
organizmem.
Rola proboszcza
Proboszcz to główna osoba reprezentująca
parafię na zewnątrz. Jego zwierzchnikiem,
w myśl prawa kościelnego, a co za tym
idzie – podpisanego konkordatu, jest biskup
diecezji, do której należy parafia. Wikariusze,
rada parafialna lub ekonomiczna,
z punktu widzenia prawa, nie posiadają
osobowości prawnej (a więc i mocy prawnej)
do rozporządzania dobrami parafialnymi.
Wskutek takiego postrzegania nie
mogą oni także zawierać umów z podmiotami
zewnętrznymi. Dlatego też wszelkie
sprawy, dotyczące przykładowo rozliczeń
z urzędem skarbowym, pozwoleń na budowę,
umów notarialnych, relacji ze szkołami,
ubezpieczeń, a także zdobywania
środków na remont kościoła, spoczywają
na proboszczach.
Finansowanie parafii może pochodzić
z rozmaitych źródeł, w tym na przykład
pomocy finansowej z kurii, dofinansowania
ze strony samorządu czy władz centralnych,
a także dofinansowania ze środków
fundacji, zajmujących się ochroną
dóbr kultury. Ponadto parafia może pozyskiwać
środki pieniężne z dodatkowej
ofiarności parafian, a także prowadzonej
działalności gospodarczej. Proboszczowi
wolno także starać się o dodatkowe środki
z dotacji unijnych.
Kościół w Unii
Po przystąpieniu do Unii Europejskiej
Polska została objęta kilkoma różnymi
źródłami finansowania, między innymi
Regionalnymi Programami Operacyjnymi.
Polityka strukturalna UE ma na celu
wyrównywanie różnic pomiędzy regionami
w ramach Jednolitego Rynku Europejskiego,
poprzez pomoc skierowaną
do słabiej rozwiniętych obszarów.
UE, jako organizacja świecka, nie finansuje
religijnej działalności Kościoła Katolickiego,
wspiera natomiast renowacje atrakcyjnych
turystycznie zabytków. Warunkiem uzyskania
dotacji jest jednak wykazanie, że wnioskodawca
posiada min. 25% (w zależności
od linii finansującej) kwoty, o którą się stara.
Utrudnieniem jest też to, że w większości
projektów istnieje wymóg, aby środki
pochodzące z dotacji wpływały na wzrost
konkurencyjności regionu oraz jego atrakcyjność.
Ważne jest zatem odpowiednie
umotywowanie składanego wniosku.
Dzięki unijnym dotacjom można ratować
zniszczone zabytkowe świątynie i wyposażać
je w nowoczesne systemy ochrony.
Fundusze pochodzące z Unii Europejskiej
służyć mogą także organizacji imprez kulturalnych,
wymianom młodzieży, organizacji
wypoczynku dzieci i młodzieży,
utworzeniu izby pamięci, muzeum, czy założeniu
parafialnego klubu sportowego
Jak pozyskać środki?
Aby podjąć starania o dofinansowanie
z Unii Europejskiej, należy spełnić kilka
warunków oraz podjąć rozmaite działania.
Przede wszystkim trzeba złożyć wniosek
do urzędu marszałkowskiego (lub innej
instytucji pośredniczącej), gdzie oceniany
jest on pod kątem zgodności z przepisami
unijnymi oraz poprawności wypełnienia.
Specjalna grupa ekspertów ocenia projekt
pod względem merytorycznym i finansowym,
na końcu zaś Komisja Oceny Projektu
publikuję listę rankingową wszystkich
złożonych wniosków. Lista ta wędruje
później do zarządu województwa, który
decyduje o tym, jakie projekty otrzymają
unijne wsparcie (w zależności od otrzymanych
punktów i budżetu ogłoszonego
konkursu).
Aktualnym źródłem finansowania działalności
kościelnej są Regionalne Programy
Operacyjne. Regionalny Program
Operacyjny (RPO) stanowi najistotniejszy
instrument polityki regionalnej województwa,
spajający większość zadań realizowanych
przez jednostki samorządu terytorialnego
oraz inne jednostki publiczne
i prywatne w ramach funduszy strukturalnych
Unii Europejskiej.
Wszystkie RPO w Polsce zostały stworzone
w oparciu o zapisy zawarte w rozporządzeniu
rady, ustanawiającym przepisy
ogólne dotyczące: Europejskiego Funduszu
Rozwoju Regionalnego, Europejskiego
Funduszu Społecznego i Funduszu Spójności,
Strategicznych Wytycznych Wspólnoty
(SWW), odnoszących się do spójności społecznej,
gospodarczej i terytorialnej oraz
Narodowej Strategii Spójności 2007-2013
(Narodowych Strategicznych Ram Odniesienia
2007-2013, wspierających wzrost
gospodarczy i zatrudnienie). W pracach
nad Programem kierowano się przede
wszystkim takimi wartościami jak: spójność
i solidarność społeczna oraz zrównoważony
rozwój.
O RPO słów kilka
Program ma charakter operacyjny i zawiera
opis oraz uzasadnienie wybranych priorytetów
w kontekście celów i priorytetów
określonych w Strategicznych Wytycznych
Wspólnoty, a także w rozporządzeniu Parlamentu
Europejskiego i rady w sprawie
Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Program został opracowany przy
zachowaniu kilku podstawowych zasad:
programowania – określającego w wieloletnim
układzie priorytety, ich finansowanie
oraz system zarządzania i kontroli,
partnerstwa – osiągania celów w ścisłej
współpracy z partnerami społecznymi,
zarówno na etapie przygotowywania programu,
jak i jego realizacji, dodatkowości
– środki wspólnotowe nie zastępują środków
przeznaczanych na realizację celów
regionalnych, lecz są dla nich „dźwignią”,
oraz równoważenia rozwoju – równego
dostępu do środków dla obszarów wiejskich
i miejskich oraz biegunów wzrostu
i obszarów problemowych.
Zgodnie z przyjętą zasadą programowania,
przygotowując Program, oparto się
na celach wynikających z dokumentów
programowych wyższego rzędu, takich jak:
z jednej strony Strategie Rozwoju konkretnych
województw, z drugiej zaś – Narodowe
Strategiczne Ramy Odniesienia na lata
2007-2013(NSS) i Krajowy Program Reform
na lata 2005-2008, a uwzględniając
założenia Strategii Lizbońskiej, ustalono
ramy finansowania RPO.
Tworząc program, zwracano uwagę, aby
środki EFRR stanowiły dodatkową finansową
bazę rozwoju województwa, a nie
zastępowały dostępnych, przeznaczonych
na ten cel, środków regionalnych.
Program zakłada równomierne wsparcie
dla wszystkich obszarów województwa, zarówno
tych problemowych, jak i ośrodków
wzrostu. W ramach RPO ok. 20% środków
skierowanych jest na wsparcie obszarów
wiejskich. Na rozwój sfery gospodarczej
przeznaczonych zostało natomiast ok. 40%
wsparcia z EFRR. Taki podział środków finansowych
w ramach Programu pozwoli
na zintegrowany rozwój całego regionu.
W myśl zasady partnerstwa RPO był pisany
podczas otwartych konsultacji, w systemie
warsztatów, konferencji, spotkań
konsultacyjnych, również z wykorzystaniem
dostępnych narzędzi informatycznych
oraz promocyjnych. W celu zachowania
zasady partnerstwa, Regionalny
Program Operacyjny jest realizowany
w ścisłej współpracy z beneficjentami. 
[link widoczny dla zalogowanych] 29
2/09
Fundusze dla Kościoła


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:47, 11 Sty 2012    Temat postu:

To co powyzej to do Krzywonia. Osobowosc prawna oznacza, ze jednostka ja posiadajaca moze dzialac niezaleznie i, co sie z tym wiaze, posiadac niezaleznosc finansowa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:48, 11 Sty 2012    Temat postu:

Andrzej. Piszac, ze stoje po stronie Trawy mialem na mysli, ze kazdy, rowniez trawa, ma prawo uwazac, ze jego (czy jej) twierdzenia sa zgodne z Pismem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tarshish Yahahlom
kapitan



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: United Kingdom

PostWysłany: Śro 19:52, 11 Sty 2012    Temat postu:

Oczekiwanie a co tu ma do rzeczy osobowość prawna Kosciołów? Wiesz w ogóle co to jest osobowośc prawna?

Osoby prawne Kościoła katolickiego, zgodnie
z Prawem Kanonicznym, są podmiotem
praw i obowiązków, które odpowiadają
ich charakterowi. Status osoby prawnej
nadaje albo sam przepis prawa, albo dekret
władzy upoważnionej.
Omawiając zagadnienia związane
z działaniem w obrocie prawnym kościelnych
osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych
nie posiadających osobowości
prawnej, należy sięgnąć przede wszystkim
do stosownych dokumentów oraz aktów
prawnych: Kodeksu kanonicznego, Kodeksu
cywilnego, Umowy konkordatowej zawartej
między Stolicą Apostolską a Rzeczpospolitą
Polską z dnia 28 lipca 1993 r. oraz
Ustawy o stosunku Państwa do Kościoła
katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej
z 17 maja 1989 r.
Zgodnie z literą prawa
Powyższe przepisy mają zastosowanie
podczas tworzenia i prowadzenia działalności
przez osoby prawne w Kościele katolickim,
które to osoby, zgodnie z prawem
kanonicznym, są podmiotem określonych
praw i obowiązków.
Niejasną sytuację prawną tak zwanych
osób prawnych w Kościele katolickim uregulowała
w Polsce ustawa z 1989 roku:
o stosunku Państwa do Kościoła katolickiego.
Na mocy przepisów tej ustawy Państwo
Polskie uznało osobowość prawną osób
wymienionych w art. 6-10 ustawy. Kościelną
osobą prawną można również zostać
na wniosek władzy kościelnej, na podstawie
przepisów prawa polskiego w drodze
rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych
i administracji.
Najistotniejsze dla osoby prawnej jest
to, że na podstawie przepisów ustawy
została wyposażona w zdolność prawną,
a co za tym idzie, może być podmiotem
stosunków cywilnoprawnych, czyli, krótko
mówiąc – podmiotem obrotu.
Art. 33 Kodeksu cywilnego mówi o tym,
że cechą decydującą o uzyskaniu osobowości
prawnej jest nadanie owej osobowości
Czy osobowość prawna
jest niezbędna?
fot. Shutterstock
MARIUSZ MANDAT
[link widoczny dla zalogowanych] 27
2/09
Fundusze dla Kościoła
prawnej przez ustawę. Przepisy prawa
polskiego gwarantują nieograniczoną
zdolność prawną i zdolność do czynności
prawnych. Nie oznacza to jednak, że osoby
prawne mają taką samą zdolność prawną,
jak osoby fizyczne. Ograniczenia nakłada
na nie bowiem natura osób prawnych,
a nie przepis ustawy.
Uzyskanie statusu osoby prawnej jest
bardzo ważne z punktu widzenia odpowiedzialności
za zobowiązania – osoba
prawna odpowiada za nie całym swoim
majątkiem. Przy tym warto, gwoli ścisłości,
zaznaczyć, że art. 11 ustawy Państwo
a Kościół stanowi, iż osoby prawne Kościoła
Katolickiego nie odpowiadają za zobowiązania
innych kościelnych i niekościelnych
osób prawnych. Pamiętać należy,
że przepis ten nie zwalnia kościelnej osoby
prawnej z odpowiedzialności za powołanie,
w ramach swoich kompetencji, jednostek
organizacyjnych, nie posiadających
osobowości prawnej.
Działalność bez
osobowości prawnej
Prawo polskie, obok podziału na osoby fizyczne
i osoby prawne, przewiduje również
działanie w obrocie prawnym jednostek
organizacyjnych, nie posiadających
osobowości prawnej.
W praktyce można więc spotkać kościelne
jednostki organizacyjne, które
takiej osobowości prawnej nie posiadają.
Są podmiotem ustanowionym
na mocy dekretu właściwej władzy kościelnej,
który może zaciągać zobowiązania
i nabywać prawa. W takiej formie
działać mogą wydawnictwa kościelne,
zakłady wytwórcze, usługowe i handlowe,
zakłady charytatywno-opiekuńcze,
szkoły oraz inne placówki oświatowo-
-wychowawcze.
Kościelne jednostki organizacyjne, które
nie posiadają osobowości prawnej, działają
najczęściej w ramach kościelnych osób
prawnych, które je powołały. Na jednostkach
organizacyjnych, które nie posiadają
osobowości prawnej, a które poprzez swoje
władze mogą działać w obrocie prawnym,
także spoczywają określone obowiązki.
Są one bowiem wyodrębnionym podmiotem
prawa podatkowego, mogą zatrudniać
pracowników oraz osoby na innej podstawie,
zawierać umowy prawa cywilnego,
są płatnikiem składek na ubezpieczenie
osób zatrudnionych, prowadzą odrębną
sprawozdawczość statystyczną.
Osobowość prawna
a obrót gospodarczy
Kościelne osoby prawne oraz jednostki organizacyjne
mogą zaciągać zobowiązania
i być podmiotem obrotu gospodarczego.
Osoby prawne, działające na podstawie
przepisów prawa polskiego, mają obowiązek
stosować się do przepisów prawa, wypełniać
przyjęte zobowiązania oraz mają
prawo, tak jak pozostali uczestnicy obrotu,
żądać od innych podmiotów wypełnienia
zaciągniętych zobowiązań.
Zdarza się, że kontrahent nie wywiązuje
się z przyjętych na siebie zobowiązań,
wówczas kościelne osoby prawne mogą
występować przed sądami. Jednakże same
również mogą być pozywane. W tym miejscu
dodać należy, iż ograniczenia występowania
przed sądami mogą być regulowane
przepisami, na podstawie, których zostały
ustanowione
Zgodnie z polskim ustawodawstwem,
parafia ma osobowość prawną, a jej byt
jest niezależny od bytu innych kościelnych
osób prawnych, np. diecezji, zakonów czy
Działalność osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych, które nie posiadają osobowości prawnej, regulują odpowiednie przepisy
fot. Shutterstock 28 [link widoczny dla zalogowanych]
2/09
Fundusze dla Kościoła
organizacji charytatywnych, jak np. Caritas.
Jedna kościelna osoba prawna nie
odpowiada za zobowiązania innej, bowiem
z prawnego punktu widzenia Kościół
Katolicki w Polsce nie jest jednym
organizmem.
Rola proboszcza
Proboszcz to główna osoba reprezentująca
parafię na zewnątrz. Jego zwierzchnikiem,
w myśl prawa kościelnego, a co za tym
idzie – podpisanego konkordatu, jest biskup
diecezji, do której należy parafia. Wikariusze,
rada parafialna lub ekonomiczna,
z punktu widzenia prawa, nie posiadają
osobowości prawnej (a więc i mocy prawnej)
do rozporządzania dobrami parafialnymi.
Wskutek takiego postrzegania nie
mogą oni także zawierać umów z podmiotami
zewnętrznymi. Dlatego też wszelkie
sprawy, dotyczące przykładowo rozliczeń
z urzędem skarbowym, pozwoleń na budowę,
umów notarialnych, relacji ze szkołami,
ubezpieczeń, a także zdobywania
środków na remont kościoła, spoczywają
na proboszczach.
Finansowanie parafii może pochodzić
z rozmaitych źródeł, w tym na przykład
pomocy finansowej z kurii, dofinansowania
ze strony samorządu czy władz centralnych,
a także dofinansowania ze środków
fundacji, zajmujących się ochroną
dóbr kultury. Ponadto parafia może pozyskiwać
środki pieniężne z dodatkowej
ofiarności parafian, a także prowadzonej
działalności gospodarczej. Proboszczowi
wolno także starać się o dodatkowe środki
z dotacji unijnych.
Kościół w Unii
Po przystąpieniu do Unii Europejskiej
Polska została objęta kilkoma różnymi
źródłami finansowania, między innymi
Regionalnymi Programami Operacyjnymi.
Polityka strukturalna UE ma na celu
wyrównywanie różnic pomiędzy regionami
w ramach Jednolitego Rynku Europejskiego,
poprzez pomoc skierowaną
do słabiej rozwiniętych obszarów.
UE, jako organizacja świecka, nie finansuje
religijnej działalności Kościoła Katolickiego,
wspiera natomiast renowacje atrakcyjnych
turystycznie zabytków. Warunkiem uzyskania
dotacji jest jednak wykazanie, że wnioskodawca
posiada min. 25% (w zależności
od linii finansującej) kwoty, o którą się stara.
Utrudnieniem jest też to, że w większości
projektów istnieje wymóg, aby środki
pochodzące z dotacji wpływały na wzrost
konkurencyjności regionu oraz jego atrakcyjność.
Ważne jest zatem odpowiednie
umotywowanie składanego wniosku.
Dzięki unijnym dotacjom można ratować
zniszczone zabytkowe świątynie i wyposażać
je w nowoczesne systemy ochrony.
Fundusze pochodzące z Unii Europejskiej
służyć mogą także organizacji imprez kulturalnych,
wymianom młodzieży, organizacji
wypoczynku dzieci i młodzieży,
utworzeniu izby pamięci, muzeum, czy założeniu
parafialnego klubu sportowego
Jak pozyskać środki?
Aby podjąć starania o dofinansowanie
z Unii Europejskiej, należy spełnić kilka
warunków oraz podjąć rozmaite działania.
Przede wszystkim trzeba złożyć wniosek
do urzędu marszałkowskiego (lub innej
instytucji pośredniczącej), gdzie oceniany
jest on pod kątem zgodności z przepisami
unijnymi oraz poprawności wypełnienia.
Specjalna grupa ekspertów ocenia projekt
pod względem merytorycznym i finansowym,
na końcu zaś Komisja Oceny Projektu
publikuję listę rankingową wszystkich
złożonych wniosków. Lista ta wędruje
później do zarządu województwa, który
decyduje o tym, jakie projekty otrzymają
unijne wsparcie (w zależności od otrzymanych
punktów i budżetu ogłoszonego
konkursu).
Aktualnym źródłem finansowania działalności
kościelnej są Regionalne Programy
Operacyjne. Regionalny Program
Operacyjny (RPO) stanowi najistotniejszy
instrument polityki regionalnej województwa,
spajający większość zadań realizowanych
przez jednostki samorządu terytorialnego
oraz inne jednostki publiczne
i prywatne w ramach funduszy strukturalnych
Unii Europejskiej.
Wszystkie RPO w Polsce zostały stworzone
w oparciu o zapisy zawarte w rozporządzeniu
rady, ustanawiającym przepisy
ogólne dotyczące: Europejskiego Funduszu
Rozwoju Regionalnego, Europejskiego
Funduszu Społecznego i Funduszu Spójności,
Strategicznych Wytycznych Wspólnoty
(SWW), odnoszących się do spójności społecznej,
gospodarczej i terytorialnej oraz
Narodowej Strategii Spójności 2007-2013
(Narodowych Strategicznych Ram Odniesienia
2007-2013, wspierających wzrost
gospodarczy i zatrudnienie). W pracach
nad Programem kierowano się przede
wszystkim takimi wartościami jak: spójność
i solidarność społeczna oraz zrównoważony
rozwój.
O RPO słów kilka
Program ma charakter operacyjny i zawiera
opis oraz uzasadnienie wybranych priorytetów
w kontekście celów i priorytetów
określonych w Strategicznych Wytycznych
Wspólnoty, a także w rozporządzeniu Parlamentu
Europejskiego i rady w sprawie
Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Program został opracowany przy
zachowaniu kilku podstawowych zasad:
programowania – określającego w wieloletnim
układzie priorytety, ich finansowanie
oraz system zarządzania i kontroli,
partnerstwa – osiągania celów w ścisłej
współpracy z partnerami społecznymi,
zarówno na etapie przygotowywania programu,
jak i jego realizacji, dodatkowości
– środki wspólnotowe nie zastępują środków
przeznaczanych na realizację celów
regionalnych, lecz są dla nich „dźwignią”,
oraz równoważenia rozwoju – równego
dostępu do środków dla obszarów wiejskich
i miejskich oraz biegunów wzrostu
i obszarów problemowych.
Zgodnie z przyjętą zasadą programowania,
przygotowując Program, oparto się
na celach wynikających z dokumentów
programowych wyższego rzędu, takich jak:
z jednej strony Strategie Rozwoju konkretnych
województw, z drugiej zaś – Narodowe
Strategiczne Ramy Odniesienia na lata
2007-2013(NSS) i Krajowy Program Reform
na lata 2005-2008, a uwzględniając
założenia Strategii Lizbońskiej, ustalono
ramy finansowania RPO.
Tworząc program, zwracano uwagę, aby
środki EFRR stanowiły dodatkową finansową
bazę rozwoju województwa, a nie
zastępowały dostępnych, przeznaczonych
na ten cel, środków regionalnych.
Program zakłada równomierne wsparcie
dla wszystkich obszarów województwa, zarówno
tych problemowych, jak i ośrodków
wzrostu. W ramach RPO ok. 20% środków
skierowanych jest na wsparcie obszarów
wiejskich. Na rozwój sfery gospodarczej
przeznaczonych zostało natomiast ok. 40%
wsparcia z EFRR. Taki podział środków finansowych
w ramach Programu pozwoli
na zintegrowany rozwój całego regionu.
W myśl zasady partnerstwa RPO był pisany
podczas otwartych konsultacji, w systemie
warsztatów, konferencji, spotkań
konsultacyjnych, również z wykorzystaniem
dostępnych narzędzi informatycznych
oraz promocyjnych. W celu zachowania
zasady partnerstwa, Regionalny
Program Operacyjny jest realizowany
w ścisłej współpracy z beneficjentami. 
[link widoczny dla zalogowanych] 29
2/09
Fundusze dla Kościoła


Nie z patalachami grasz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trawa
zolnierz



Dołączył: 18 Gru 2011
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:56, 22 Sty 2012    Temat postu:

andrzej1951 napisał:
Trawa.
" A jak jest rozwiązana sprawa finansowania kościoła ADS?"
Tak jak w prawie zborowym i innych dokumentach kościelnych.
a.


Kochani cytuje Prawo Zborowe KADS:
[link widoczny dla zalogowanych]


Dziesięcina
W dowód uznania biblijnego planu, jak również uroczystych zobowiązań spoczywających na członkach zboru jako na dzieciach Bożych i członkach Jego Ciała, Kościoła, wszyscy wyznawcy powinni oddawać do skarbca Pańskiego rzetelnie obliczoną dziesięcinę, czyli dziesiątą cześć swoich dochodów.

Dziesięciną nie dysponuje miejscowy zbór, lecz przekazuje ją skarbnikowi
diecezji. W ten sposób dziesięcina ze wszystkich zborów diecezji
wpływa do skarbca diecezji. Ten z kolei przekazuje dziesiątą cześć
swych wpływów dziesięcinowych do Zarządu Kościoła. Następnie Zarząd Kościoła przekazuje dziesiątą cześć otrzymanej dziesięciny do
Generalnej Konferencji Kościoła lub jej właściwego Wydziału. W ten
sposób lokalna diecezja, kościół krajowy i Generalna Konferencja Kocioła zdobywają fundusze, z których utrzymują duchownych i innych
pracowników Kościoła i pokrywają koszty prowadzenia Dzieła Bożego
w odpowiednim do swoich zadań zakresie.
Niezależnie od przekazywania do Zarządu Kościoła dziesięciu procent
swych dziesięcin, diecezja/misja przekazuje również pewną dodatkową cześć swoich dziesięcin poprzez Zarząd Kościoła do Generalnej
Konferencji Kościoła lub jej właściwego Wydziału, tak jak zostało
to ustalone przez Rade Naczelną Kościoła lub rade Wydziału, w celu
finansowania programu Kościoła.

Sposób oddawania dziesięciny .
Dziesięcina należy do Pana,
powinna wiec być oddawana z nabożeństwem do skarbca diecezji/misji poprzez
zbór, do którego wyznawca należy. Od tej zasady mogą zaistnieć wyjątki,
lecz jedynie na podstawie specjalnych zezwoleń diecezji/misji.
Duchowni i inni pracownicy Kościoła oraz urzędnicy zboru
powinni świecić przykładem w oddawaniu dziesięciny . Duchowni
i inni pracownicy Kościoła, starsi zborów i inni urzędnicy zborowi,
a także kierownicy poszczególnych instytucji powinni uznać, że
kierowanie Dziełem Bożym zobowiązuje do dawania właściwego przykładu w sprawach oddawania dziesięciny. Jeśli ktoś nie potrafi tym
wymaganiom sprostać, nie może być urzędnikiem zboru lub pracownikiem
Kościoła.
Dziesięcina stanowi obowiązek wypływający z Pisma Świętego . Chociaż oddawanie dziesięciny nie stanowi kryterium
(warunku) członkostwa, to jednak jest obowiązkiem wynikającym
z Pisma Świętego, który powinien być wypełniany przez każdego wyznawca. Jest to jedna z religijnych praktyk, jakie należy wykonywać, wyrażając w ten sposób wiarę w pełnie błogosławieństw Bożych w życiu i doświadczeniu chrześcijańskim.
„Przynieście całą dziesięcinę do spichlerza, aby był zapas w moim
domu, i w ten sposób wystawcie mnie na próbę! . mówi Pan Zastępów - czy wam nie otworze okien niebieskich i nie wyleje na was
błogosławieństwa ponad miarę. ”(Mal 3,10).”

Dziesięcina nie stanowi obowiązku wynikającego z pisma świętego i nie jest i nigdy nie
Była dziesiątą częścią dochodów pieniężnych.
Ci co wyrażają wiarę w pełnie błogosławieństw po „oddaniu” dziesięciny są po prostu oszukiwani, gdyż cytowany w prawie zborowym werset (Mal 3,10) nie odnosi się do chrześcijan i absolutnie z niego nie wynika jakikolwiek obowiązek dziesięciny dla chrześcijan, o czym wielokrotnie wcześniej pisałem.

Jeszcze raz zacytuję nie wyrwany z kontekstu werset jak to jest w Prawie Zborowym lecz cały fragment z Pisma Świętego. :

"Zaiste Ja, Pan, nie zmieniam się, lecz i wy nie przestaliście być synami Jakuba.
Od dni waszych ojców odstępowaliście od moich przykazań i nie przestrzegaliście ich. Nawróćcie się do mnie, wtedy i Ja zwrócę się ku wam - mówi Pan Zastępów. Lecz wy pytacie: W czym mamy się nawrócić?
Czy człowiek może oszukiwać Boga? Bo wy mnie oszukujecie! Lecz wy pytacie: W czym cię oszukaliśmy? W dziesięcinach i daninach.
Jesteście obłożeni klątwą, ponieważ mnie oszukujecie, wy, cały naród.
Przynieście całą dziesięcinę do spichlerza, aby był zapas w moim domu, i w ten sposób wystawcie mnie na próbę! - mówi Pan Zastępów - czy wam nie otworzę okien niebieskich i nie wyleję na was błogosławieństwa ponad miarę.
I zabronię potem szarańczy pożerać wasze plony rolne, wasz winograd zaś w polu nie będzie bez owocu - mówi Pan Zastępów." BW (Mal 3,7-11)


Prawidłowe tłumaczenie wersetu 3,10 oddaje Bibliia Gdańska (w oryginale jest użyte słowo żywność a nie zapas)
"Znieście wszystkę dziesięcinę do szpichleża, aby była żywność w domu moim" Mal 3,10 Biblia Gdańska

Wyraźnie kapłan Malachiasz mówi o dziesięcinie w postaci płodów rolnych !!!! bo nic innego
nie może być zaniesiona do spichlerza !!!!

"Spichlerz (czasem: śpichlerz, spichrz, elewator zbożowy) – jedno- lub kilkukondygnacyjna budowla przeznaczona do przechowywania materiałów sypkich, głównie ziarna zbóż”
[link widoczny dla zalogowanych]

W czasach gdy Malachiasz był kapłanem spichlerz mieścił się w Jerozolimie, do którego Żydzi - rolnicy, zwozili żywność.


Dwa wersety wyżej czytamy:
"Zaiste Ja, Pan, nie zmieniam się, lecz i wy nie przestaliście być synami Jakuba." Mal 3,6
oraz
"3,9 Jesteście obłożeni klątwą, ponieważ mnie oszukujecie, wy, cały naród. "
Co z nich wynika ?
Wynika z nich jednoznacznie,że te słowa o dziesięcinie Bóg mówi do SYNÓW JAKUBA !!!!!!!!! - NARODU izraelskiego, a nie do chrześcijan, w czasie obowiązywania służby świątynnej (438 rok p.n.e). Słowa te kapłan Malachiasz kieruje do SYNÓW JAKUBA - ROLNIKÓW aby przynieśli dziesięcinę w postaci żywności do spichlerza dla Lewitów (gdyż oni nie mieli na własność ziemi).
Błogosławieństwo wynikłe z przyniesienia 10 % zbiorów z pól do spichlerza objawiało się na POLACH tych co przynosili dziesięciny:
(a nie w postaci pieniędzy w portfelach jak to niektórzy dziś myślą) o czym świadczy poniższy werset:

"I zabronię potem szarańczy pożerać wasze plony rolne, wasz winograd zaś w polu nie będzie bez owocu " (Mal 3,11)

Czy Bóg obiecał błogosławieństwo chrześcijanom po "oddaniu" dziesięciny?
Absolutnie NIE !!!!!!!!
Obiecał je ale nie chrześcijanom lecz synom Jakuba TYLKO w czasie istnienia świątyni w Izraelu !!! TERAZ TA OBIETNICA JEST NIEAKTUALNA, JUŻ NIE OBOWIĄZUJE I NIE MA MOCY !!! I KLĄTWA (Mal 3,9) TAKŻE JEST NIEAKTUALNA (dotyczyła ona tylko synów Jakuba - narodu izraelskiego w czasie obowiązywania służby świątynnej) JUŻ NIE OBOWIĄZUJE I NIE MA MOCY !!!

Czy Bóg błogosławi tym co nie "oddają" dziesięciny i tym co
przestali ją " oddawać?
Absolutnie - Tak
Przykład - Pan Roman i tysiące innych nie dających się wykorzystywać:
[link widoczny dla zalogowanych]

Malachiasz apelował głownie do rolników i właścicieli ziemskich ,czyli ludzi wykonujących zawody zobligowane do płacenia dziesięciny wg ówczesnego prawa żydowskiego, biedni Żydzi nie płacili dziesięcin w ogóle.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Trawa dnia Nie 13:59, 22 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:03, 22 Sty 2012    Temat postu:

Trawa. Moje zdanie jest nastepujace: twoich wpisow nie byloby na tym forum, przynajmniej nie takiej tresci, gdyby starozytny Izrael uznal Jezusa z Nazaretu za Mesjasza - kult ofiarniczy by zniknal - sabat by pozostal, swieta ceremonialne mialyby inne znaczenie - wieprzowiny by nie spozywano, obrzezanie zanikaloby - ale misja gloszenia o Mesjaszu istnialaby. Co z dziesiecina? z system finansowania slug bozych? Czy kaplani przestali by istniec, Lewici i przelozeni synagog? Ewentualni misjonarze i urzednicy? Bylaby jakas infrastruktura wymagajaca finansowania? Jesli tak to dziesiecina bylaby wlasciwym rozwiazaniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Trawa
zolnierz



Dołączył: 18 Gru 2011
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:39, 22 Sty 2012    Temat postu:

oczekiwanie napisał:
Trawa. Moje zdanie jest nastepujace: twoich wpisow nie byloby na tym forum, przynajmniej nie takiej tresci, gdyby starozytny Izrael uznal Jezusa z Nazaretu za Mesjasza - kult ofiarniczy by zniknal - sabat by pozostal, swieta ceremonialne mialyby inne znaczenie - wieprzowiny by nie spozywano, obrzezanie zanikaloby - ale misja gloszenia o Mesjaszu istnialaby. Co z dziesiecina? z system finansowania slug bozych? Czy kaplani przestali by istniec, Lewici i przelozeni synagog? Ewentualni misjonarze i urzednicy? Bylaby jakas infrastruktura wymagajaca finansowania? Jesli tak to dziesiecina bylaby wlasciwym rozwiazaniem.

Oczekiwanie pewnie czytałeś o historii chrześcijaństwa.
pozwól ,że przypomnę ci pewien fakt:
Przez pierwsze 700 lat chrześcijaństwo dynamicznie się rozwijało bez
instytucji dziesięciny !!!!!!!! - więc dziesięcina nigdy nie była i nie jest dobrym rozwiązaniem finansowania kościołów chrześcijańskich !!!!


"Dopiero w prawodawstwie czasów karolińskich (VIII-IX w.) pojawia się obowiązek płacenia dziesięciny. Jego przeforsowaniu sprzyjał system tzw. Eigenkirche – kościoła prywatnego i związanej z tym dziesięciny swobodnej. Warstwy uprzywilejowane, mogły same zdecydować, na który kościół będą uiszczały należność. Zwykle fundowały własny kościół. W efekcie fundator kościoła był jednocześnie odbiorcą dziesięcin ze swoich dóbr. "
[link widoczny dla zalogowanych]

Co więcej stanowi ona przeszkodę na drodze ewangelizacji o czym wspominałem w tym wątku;
[link widoczny dla zalogowanych]

Widzę,że tobie bardzo trudno zaakceptować fakt że przez pierwsze 700 lat chrześcijaństwo finansowane było na zasadzie , której nauczał Jezus
nauczał swoich uczniów - zasadzie dobrowolnej dobroczynności.
Jak pewnie wiesz Jezus nie nauczał swoich uczniów o obowiązku dziesięciny lecz o nauczał o dobrowolnej ofiarności, która to naukę KADS w pewnym momencie porzucił i zaczął nauczać dla zysku fałszywej doktryny o dziesięcinie dla chrześcijan.
Proszę odnieś się konkretnie do faktu,że przez pierwsze 700 lat istnienia chrześcijaństwa dynamicznie się ono rozwijało i rozrastało a teraz KADS nauczając fałszywej doktryny o dziesięcinie dla chrześcijan kurczy się i ubywa członków. Już pozostało tylko 6000 osbó w Polsce.

Po drugie proszę odnieś się konkretnie do faktu,że w innych kościołach protestanckich (niektórych baptystycznych i zielonoświątkowych) na przykład w Kościele Wolnych Chrześcijan, kościoły te, doskonale sobie radzą finansowo bez nauczania fałszywej doktryny o dziesięcinie dla chrześcijan.
Odnieś się proszę do zasad finansowania tych zborów, w których cytuję
członka KWCH:
"W moim zborze nie ma płatnego pastora, nie nakazu dziesięciny, nikt z braci nie głosi tej doktryny. Jest natomiast brat przełożony, który nie jest płatny, pracuje zawodowo a swoją funkcję przełożonego zboru pełni społecznie-czyli jest to typowa służba. U nas w zborze decyzje podejmuje się kolegialnie, czyli każdy z członków może brać aktywny udział i wpływać na działalność zboru-również w kwestii finansowej. Każdy zakup jest konsultowany z braćmi, nie ma odgórnej jednoosobowej decyzyjności."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Trawa dnia Nie 15:31, 22 Sty 2012, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:43, 22 Sty 2012    Temat postu:

Trawa. Wcale nie odniosles sie do mojego postu - nawet jednym zdaniem. Dyskutujesz z samym soba.

Trawa - ja nie upieram sie przy dziesiecinie, a jedynie przy zdrowej, akademickiej dyskusji na jej temat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna -> Doktryny Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 7 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin