www.oczekiwanie.fora.pl

MariAnna

Nic mi nie było wiadome na ten temat, że jestem już byłą żoną Andrzeja. Ale skoro Leszek tak napisał to musi być najprawdziwsza prawda. I gdyby nie to forum żyłabym dalej w nieświadomości.
Przyznaję otwarcie, że wiara mojego (podobno byłego) męża, nijak się ma do wiary Leszka. Ale też jestem zaskoczona, że wykreślili go z ksiąg zborowych. Teoretycznie jest to niemożliwe, żeby odbyło się to bez mojej wiedzy bo jestem członkiem Rady Zboru, ale widocznie wykorzystano perfidnie jakąś moją nieobecność i zastępował mnie wtedy Leszek. Ale najważniejsze, że o tych dość ważnych dla mnie faktach już wiem.

oczekiwanie

andrzej1951

oczekiwanie

oczekiwanie

andrzej1951

Przepraszam Cię Jarku i Wszystkich .
Istotnie, zareagowalem zbyt impulsywnie.
Spowodowane to było tym, że Leszek, zdradził największe sekrety swojej wyobraźni wobec mnie i Mojej Żony.
Reaguje tak zawsze, gdy ktokolwiek publicznie porusza moje prywatne życie na publicznym forum.
Istnieje, na tym Forum, coś takiego jak PW.
I tam można mnie zapytać o wszystko, a nie powtarzać informacje, zrodzone w chorej wyobraźni Leszka.

oczekiwanie

Nie wiem czy to byl Leszek. Nie pamietam, ostatnio dosc sporo tutaj piszemy (i dobrze) i nie ma wymogu pamietania. andrzeju. Szczerze dziekuje za twoje i MariAnny wyjasnienia.
Nie chodzi o to, ze rozwod to cos bardzo zlego (wszak i Pismie jest ich troche). Chodzi o to, ze dobry przyklad sprzed wielu lat jest ciagle przykladem.