Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna www.oczekiwanie.fora.pl
Biblistyka, teologia, filozofia, kreacjonizm
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wino - sfermentowane czy nie?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna -> Sprawy wazne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jag
Pulkownik



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:36, 26 Mar 2010    Temat postu:

Dzieki za zrodla. Twoj ostatni post (rozcienczenie) wydaje mi sie najbardziej przekonywujacy jesli chodzi o zastosowanie do Nowego Testamentu (Biblie Hebrajska spisano w wiekszosci przed epoka hellenistyczna, i rozwadnianie wina nie bylo wowczas jeszcze praktykowane wsrod Hebrajczykow).

Co do pozostalych metod, to dodam jeszcze jedna - a wlasciwie modyfikacje Twojej metody #1 - bylo to gotowanie rodzynek. Zauwazmy jednak, ze Twoje metody nie pochodza ze zrodel zydowskich ani chrzescijanskich, oraz ze ich produkty mozna okreslic jako napoj, dzem, kompot czy syrop, byc moze nawet jako przetworzony sok, ale chyba nie jako wino. Biblia tymczasem nigdzie nie podaje ani nie zaleca takich metod konserwacji, wiec zapewne byly Zydom nieznane, ani powstalych z nich produktow nie nazywa nigdzie winem. I to jest chyba najmocniejszy argument - gdyby ktorakolwiek z tych metod byla nakazana, to odzwierciedlenie tego znalezlibysmy w Torze - podobnie jak znajdujemy przepis na "przasny" chleb.

Tymczasem nie mamy nigdzie zadnej przeslanki wskazujacej na to, ze wino w NT nie bylo fermentowane, co najwyzej mozemy dopuscic taka interpretacje. Dlatego tez robienie z jednej interpretacji, i to najmniej prawdopodobnej, dogmatu wydaje mi sie nie do przyjecia. Rozcienczanie jest OK, wybor miedzy sokiem a winem tez, ale uznanie, ze wino nie jest dopuszczalne czy tez calkowity zakaz spozywania alkoholu wydaje mi sie niebiblijne. Wino samo w sobie nie jest zlem, i Biblia w wielu miejscach pochwala jego umiarkowane spozycie. To, jak tego wina natomiast uzywamy rzeczywiscie moze byc zlem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jag dnia Pią 8:38, 26 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:29, 11 Lut 2011    Temat postu:

Jag napisał:
Dzieki za zrodla. Twoj ostatni post (rozcienczenie) wydaje mi sie najbardziej przekonywujacy jesli chodzi o zastosowanie do Nowego Testamentu (Biblie Hebrajska spisano w wiekszosci przed epoka hellenistyczna, i rozwadnianie wina nie bylo wowczas jeszcze praktykowane wsrod Hebrajczykow).

Co do pozostalych metod, to dodam jeszcze jedna - a wlasciwie modyfikacje Twojej metody #1 - bylo to gotowanie rodzynek. Zauwazmy jednak, ze Twoje metody nie pochodza ze zrodel zydowskich ani chrzescijanskich, oraz ze ich produkty mozna okreslic jako napoj, dzem, kompot czy syrop, byc moze nawet jako przetworzony sok, ale chyba nie jako wino. Biblia tymczasem nigdzie nie podaje ani nie zaleca takich metod konserwacji, wiec zapewne byly Zydom nieznane, ani powstalych z nich produktow nie nazywa nigdzie winem. I to jest chyba najmocniejszy argument - gdyby ktorakolwiek z tych metod byla nakazana, to odzwierciedlenie tego znalezlibysmy w Torze - podobnie jak znajdujemy przepis na "przasny" chleb.

Tymczasem nie mamy nigdzie zadnej przeslanki wskazujacej na to, ze wino w NT nie bylo fermentowane, co najwyzej mozemy dopuscic taka interpretacje. Dlatego tez robienie z jednej interpretacji, i to najmniej prawdopodobnej, dogmatu wydaje mi sie nie do przyjecia. Rozcienczanie jest OK, wybor miedzy sokiem a winem tez, ale uznanie, ze wino nie jest dopuszczalne czy tez calkowity zakaz spozywania alkoholu wydaje mi sie niebiblijne. Wino samo w sobie nie jest zlem, i Biblia w wielu miejscach pochwala jego umiarkowane spozycie. To, jak tego wina natomiast uzywamy rzeczywiscie moze byc zlem.


Ta dyskusja powinna zostac przywrocona.
Doszlismy do ciekawych odkryc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
^ Krzyś ^
elew



Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:07, 19 Sty 2013    Temat postu:

Prawda jest ze nie jest spawa latwa wskazac czy slowo wino ktore wystapujace w pismie jest winem alkoholowym a ktore bezalkoholowym. Uwazam ze po to jest dany ludzia duch swiety aby wskazywal wlasciwa droge i dal wlasciwe zrozumienie. Nie dajmy sie sprowadzac szatanowi na manowce tracac zycie na rozwazaniu czy moge kacikiem ust dotknac sie wina kilku procentowego. Ciala nasze sa swiatynia ducha swiatego i to jest pewne a to na ile mamy poznania i zrozumienia danego tematu jest sprawa INDYWIDUALNA. Niech nawet nie przychodza nam na mysl kolejne ustalenia jakiegos creda i tzrymanie sie ich sztywno i rygorystycznie jak to mial w swych zamiarach kosciol ads bo wyszlo z tego wielkie G

a gdy przyjdzie on duch prawdy wprowadzi was we wszelka prawde.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:45, 19 Sty 2013    Temat postu:

Krzys. Dobrze napisales i to jest wlasnie credo tego forum: dyskutujemy, poznajemy poglady innych, szanujemy sie nazwzajem.
Temat wina jest arcyciekawy. Sklaniam sie obecnie do wina alkoholowego w Pismie - w miejscach dwuznacznych. Ale zaznaczam rowniez, ze mam tu na mysli czasy sprzed 2000 lat a nie wspolczesne polki supermarketow pelne butelek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jag
Pulkownik



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:20, 19 Sty 2013    Temat postu:

W Australi, mimo ze produkujemy tu ogromne ilosci wina, supermarketom nie wolno sprzedawac alkoholu. Od tego sa bottle shops, w ktorych jednak wina bezalkoholowego nie widzialem. Wyroby winopodobne bez alkoholu sa sprzedawane w supermarketach, ale polki sie od nich nie uginaja. Very confusing.

Zgadzam sie co do tego, ze nie potrzeba nam credo, niemniej cos takiego oznacza brak dogmatow i dowolnosc interpretacyjna jednostki. konsekwentnym krokiem jest zatem to, ze akceptujemy sie wzajemnie - ci, ktorzy wino pija, i ci, ktorzy go unikaja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:30, 19 Sty 2013    Temat postu:

Jag napisał:
W Australi, mimo ze produkujemy tu ogromne ilosci wina, supermarketom nie wolno sprzedawac alkoholu. Od tego sa bottle shops, w ktorych jednak wina bezalkoholowego nie widzialem. Wyroby winopodobne bez alkoholu sa sprzedawane w supermarketach, ale polki sie od nich nie uginaja. Very confusing.

Zgadzam sie co do tego, ze nie potrzeba nam credo, niemniej cos takiego oznacza brak dogmatow i dowolnosc interpretacyjna jednostki. konsekwentnym krokiem jest zatem to, ze akceptujemy sie wzajemnie - ci, ktorzy wino pija, i ci, ktorzy go unikaja.


Jagus. Thanx. Osobiscie nie lubie wina, ktore sprzedaja w UK, w Polsce jest wiekszy wybor. Ale tylko do obiadu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jag
Pulkownik



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:33, 19 Sty 2013    Temat postu:

oczekiwanie napisał:
Jagus. Thanx. Osobiscie nie lubie wina, ktore sprzedaja w UK, w Polsce jest wiekszy wybor. Ale tylko do obiadu.



Pewnie, ze do obiadu (moze nie tylko, ale glownie), choc ja to okreslam inaczej - w celach zdrowotnych. Okazalo sie, ze ciocia White co do wina racji nie miala - no, ale wowczas nikt nie slyszal np. o antyutleniaczach..

Nie mam pojecia, co teraz sprzedaja w Polsce i w UK. W dzisiejszych czasach nie spodziewalbym sie wiekszych roznic. Mnie tez wiekszosc win nie smakuje, bez wzgledu, na to, skad pochodza, i ile kosztuja. Najlepsze sa moim zdaniem wina Brown Brothers - swietny smak, przyzwoita cena. No i Yalumba. Do tego w wiekszosci vegan suitable.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:50, 20 Sty 2013    Temat postu:

A ja lubie wegierskie tokaje. slodkie, cudowne w smaku, lekkie. Latwo wypic za duzo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
^ Krzyś ^
elew



Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:11, 20 Sty 2013    Temat postu:

Latwo wypic za duzo. Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jag
Pulkownik



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:12, 20 Sty 2013    Temat postu:

Czyli Wegrzy maja taki slaby marketing, ze ich produkty nie docieraja nawet do UK? Nie spodziewalem sie. W UK mozna podobno dostac Brown Brothers. Jesli bedziesz mial szanse, to sprobuj ich Dolcetto & Syrah oraz Cienna. To, jak opisujesz te tokaje mozna z latwoscia odniesc do tych wlasnie win. Ciekawe, jak porownuja sie smakowo i cenowo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna -> Sprawy wazne Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin