Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna www.oczekiwanie.fora.pl
Biblistyka, teologia, filozofia, kreacjonizm
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

SOBOTNIA TRAGEDIA W SMOLEŃSKU
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna -> Doktryny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asia
porucznik



Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POLSKA

PostWysłany: Pon 9:47, 12 Kwi 2010    Temat postu:

oczekiwanie napisał:


A ja raczej uwazam, ze Bog wiecej chce niz moze. Niestety.


A mozesz powiedzieć z czego to wnioskujesz? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Gołębiewski
plutonowy



Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poland

PostWysłany: Pon 12:58, 12 Kwi 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asia
porucznik



Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POLSKA

PostWysłany: Pon 14:53, 12 Kwi 2010    Temat postu:

No i co chcesz przez ten artykuł powiedzieć Adamie? Wiem, że więcej osób uratowało się dzieki Opatrzności, pojechało np. pociągiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 15:23, 12 Kwi 2010    Temat postu:

No to może i ja.
A Jarosława Kaczyńskiego uratowała chora matka.
a1951


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 2:21, 13 Kwi 2010    Temat postu: SOBOTNIA TRAGEDIA W SMOLEŃSKU

Jak wyobrażam sobie rozdział troni i ołtarza, dzisiaj chyba lepiej brzmiałoby laski marszałkowskiej od kropidła Wink
Gdyby każdy adwentysta dnia siódmego i każdy kto się identyfikuje z biblijnym poselstwem przestał popierać zdrajców niby chrześcijan w słowie i praktyce, to nie powstawałoby coś takiego jak to widzimy w Polsce, gdzie "Unię Zborów Adwentystów Dnia Siódmego" przerobiono po krótkiej walce lat 1953-1957 na "Kościół Adwentystów Dnia Siódmego".
Wcześniej był rozdział później już był patronat polityki nad kultem religijnym. Jaki skutek? Wielka emigracja australijska i osłabienie adwentyzmu w Polsce. W tym samym czasie tacy Świadkowie J. oporli się temu i wzrośli w siłę aż do lat osiemdziesiątych XX wieku, aby popaść w ten sam błąd, ale są trzecim lub czwartym wyznaniem w Polsce co do liczebności a adwentyzm jest praktycznie bez liczebnego znaczenia, bo co to jest 5000 dorosłych osób na tak wielki naród? A mogło być tak jak się stało z adwentyzmem w Rumunii.
Boleję nad tym bo poświęciłem tej społeczności wiele najlepszych lat mojego życia, ale na próżno. Dla adwentystów liczy się bowiem nie prawda Boża, ale pieniądze i pozycja w społeczeństwie.
I dlatego są na trajektorii Watykanu i żyją w cieniu tego co sami nazywają "Stolicą Apostolską" itp.
Nie ważne jak wiele może pojedynczy człowiek, ale co czyni z tym co posiada. Jeśli wykorzystujemy czas i środki jakie Opatrzność Boża nam daje Bóg pomnoży je wielokrotnie gdy zobaczy wiarę a nie obłudę, która jest jej przeciwieństwem.
Tragedia w Smoleńsku pokazuje jak kruchą rzeczą jest polegać na politycznej władzy i układzie religii z polityką. Jednak czy ktoś wyciągnie z tego właściwe wnioski?

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 2:33, 13 Kwi 2010    Temat postu: SOBOTNIA TRAGEDIA W SMOLEŃSKU

andrzej1951 napisał:
No to może i ja.
A Jarosława Kaczyńskiego uratowała chora matka.
a1951


Nie widzę tu różnicy to przecież ten sam dekalog:

"Otaczaj szacunkiem ojca swego i matkę swoją, aby długo trwały dni twoje w ziem, którą daję tobie". Zachował przykazanie i przedłużył życie.

Przykazania Boże wzajemnie się wspierają jak to widzimy... Smile

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 3:58, 13 Kwi 2010    Temat postu: SOBOTNIA TRAGEDIA W SMOLEŃSKU

Iz 6:1-8
1. W roku śmierci króla Ozjasza ujrzałem Pana siedzącego na wysokim i wyniosłym tronie, a tren Jego szaty wypełniał świątynię.
2. Serafiny stały ponad Nim; każdy z nich miał po sześć skrzydeł; dwoma zakrywał swą twarz, dwoma okrywał swoje nogi, a dwoma latał.
3. I wołał jeden do drugiego: Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów. Cała ziemia pełna jest Jego chwały.
4. Od głosu tego, który wołał, zadrgały futryny drzwi, a świątynia napełniła się dymem.
5. I powiedziałem: Biada mi! Jestem zgubiony! Wszak jestem mężem o nieczystych wargach i mieszkam pośród ludu o nieczystych wargach, a oczy moje oglądały Króla, Pana Zastępów!
6. Wówczas przyleciał do mnie jeden z serafinów, trzymając w ręce węgiel, który kleszczami wziął z ołtarza.
7. Dotknął nim ust moich i rzekł: Oto dotknęło to twoich warg: twoja wina jest zmazana, zgładzony twój grzech.
8. I usłyszałem głos Pana mówiącego: Kogo mam posłać? Kto by Nam poszedł? Odpowiedziałem: Oto ja, poślij mnie!
(BT)

Gdy umarł król Ozjasz, wszystkich napełniły złe przeczucia. Ozjasz złamał rozdział władzy tronu od ołtarza, dlatego wyszedł ze świątyni trędowaty, ale był dobrym królem - reformatorem.

Wtedy Izajasz zobaczył Jahue Zastępów - prawdziwego Króla, od którego zależy przyszłość dzieła reformacji i ożywienia. Ludzie są skłonni patrzeć na to co jest przed oczami - na ziemską propagandę. Bóg jednak jest otoczony chwałą, która dociera wszędzie, aby oświecić serca prostaczków i tchnąć w bojaźliwe serca wiarę, nadzieję i miłość Bożą.

I ja doświadczyłem tego samego, z pewnymi szczegółami różniącymi się od tego. Gdy upada ludzkie zwierzchnictwo jest najlepszy czas ujrzeć zwierzchnictwo Boga. Władza ludzka jest czasowa, ale Bóg rządzi wiecznie.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 6:19, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Adwentusie007!
Z uwaga przeczytałem Twoje posty. Jestem pełen szacunku dla Twojego idealizmu religijnego i państwowego.
Odnoszę jednak wrażenie, że optujesz za państwem typu teokratycznego.
W środku Europy, przy zależnosciach jakie panuja, niemożliwe jest stworzenie takowego państwa.
Tak, masz rację, w Polsce adwentyzm jest śladowy. Podobnie jak Ty obserwowałem w latach 1965 - 1995 intensywny rozwój SJ. Nawet sam sie " delikatnie" otarłem o ten ruch. Być może spowodowane to było ustrojem jaki w tamtych latach panował w PRL?
Zastanawia mnie tylko jedno: co jest złego w zasadach wiary KADS, że wyznawców jest tak mało. Może inaczej: dlaczego ta konfesja jest tak mało atrakcyjna dla innych ludzi, że nie chcą przyjąć praw głoszonych przez kościół adwentystów?
Bo faktem jest niezaprzeczalnym, iż Bóg prezentowany przez KADS nie jest atrakcyjny dla ludzi.
Zdaje sobie sprawę, że problem jest zlożony i wielowarstwowy, nie mniej jednak dobrze, że zaczynamy o nim dyskutować.
Organizacyjnie KADS mało różni się od K.K.
Stał sie i instytucją i zaczął funkcjonowac jako instytucja, dokładniej jak , nieźle zresztą zarządzane, przedsiebiorstwo usługowe.
Może w tym tkwi część problemu takiej sytuacji.
a1951


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jag
Pulkownik



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:50, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Jesli wolno mi wtracic moje trzy grosze, to byc moze winny jest panujacy w kosciele ADS legalizm. Kiedy nalezalem do kosciola, to jednym z ulubionych tematow dyskusji bylo co adwentystom wolno, a czego im nie wolno. Czy moge sobie kupic loda w sobote? Albo pograc w pilke? Czy wolno mi sie napic wina? Czy wolno mi uczestniczyc w katolickiej uroczystosci? Oczywiscie bylo nie tylko to, i nie wszyscy na takie tematy dyskutowali, ale taki byl generalny klimat.

A teraz to, czego w kosciele nie bylo: brakowalo z jednej strony uduchowionego entuzjazmu, a z drugiej intelektualnej uczciwosci i otwartosci. Nie wolno bylo stawiac trudnych pytan, a jesli takie padlo, to nie wolno bylo krytykowac banalnych na nie odpowiedzi.

Jesli mialbym podsumowac, co moim zdaniem jest najwiekszym problemem kosciola ADS (przynajmniej w Polsce), to powiedzialbym - strach przed prawda. Przed tym, ze moze okazac sie, ze wizja Boga stowrzonego na nasz obraz i podobienstwo moze byc nieprawdziwa.

Wystraczy spojrzec, do czego doszlo na forum adwentfree. Z miloscia braterska wszyscy sobie skacza do gardel i trwa licytacja kto komu wyciagnie na widok publiczny najwiecej brudow. Podobnie z "Znakach Czasu" - z ich artykulow wynika, ze wszyscy i wszystko to, co inne, to samo zlo. Kto che nalezec do kosciola, ktory skupia sie na negatywach? Mozna powiedziec, ze nauka u szatanie i grzechu to istne zbawienie dla adwentyzmu.

Mam nadzieje, ze odbierzecie to jako konstruktywna analize, a nie destruktywna krytyke - w pewnej mierze wciaz jestem z adwentyzmem zwiazany mimo, ze nie podzielam juz ich zasad wiary.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:33, 13 Kwi 2010    Temat postu: SOBOTNIA TRAGEDIA W SMOLEŃSKU

Andrzeju i Jag. Istotnie poprzestawanie na tym co wolno a co nie wolno to jak życie z dodatkowym kodeksem drogowym...
Trochę więcej znaków na drodze niż mają inni, wydaje się być dyskryminujące. Poza tym znaki pokazują gdzie jechać, ale same stoją w miejscu... Jezus jest drogą chociaż dla niewierzących potrafi być też znakiem np. gdy wjeżdżał w ósmym miesiącu mazzarotu na osiołku i wskazał na Psalm 8.

Od czegoś ludzie muszą zacząć, aby się nie pozabijali.
Wyraźne odróżnianie dobra od zła nie jest złe, nawet może być atrakcyjne bo co jak człowiek nie wie co jest złe i wciąż żyje w poczuciu grzechu, nawet gdy obiektywnie nic złego nie czyni?

To co zgubił adwentyzm to Chrystus - Sprawiedliwość Nasza - co rozpoczęło się od 1888 roku na konferencji w Minneapolis. Ludzie się mocno przestraszyli, że pogubią standardy, nad którymi tak mocno pracowali, aby ludziom je uświadomić i sprzedali jak Judasz Jezusa.
Jednak istnienie społeczności wymaga wzrostu, więc Jezusa zastąpiono programami motywacyjnymi do aktywności typu 1000 dusz w 1000 dni itd. Komunistyczne hasła były tu swego rodzaju inspiracją, chociaż tam chodziło o cegły itd.

Brak otwartości na wzrastanie i wyrastanie nawet poza standardy zboru czy denominacji spowodowało utratę najbardziej wartościowych ludzi i zrobiła się sztuka dla sztuki. Bieganie z pustą taczką, bo nie ma czasu jej załadować, tak szybkie tempo Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jag
Pulkownik



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:40, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Adventusie,

Jesli wolno mi Cie zapytac, jakie masz zdanie na temat Desmonda Forda i jego odmiany adwentyzmu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 10:04, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Jag!
Mam trochę odmienne zdanie. Nigdy nie przejmowałem się legalizmem.
Regułą było ( to moje zdanie), że najwięcej obiekcji do innych mieli ci, których sumienie wołało: dowal innym, sam będziesz dzięki temu lepszy.
Może i nie jestes idealny, ale zobacz, inni sa jeszcze gorsi - " przejedź się" na nich, poprawisz własną samoocenę.
Stąd te wszystkie " wolno mi, nie wolno, wypada, nie wypada".
Jak każda mała konfesja religijna, tak i ta potrzebuje do istnienia wroga.
Jest nim ogólnie pojęty szatan, a ponieważ jest nienamacalny, najlepiej skupić sie na ludziach.
Jak każda mała konfensja religijna, tak i ta potrzebuje być wyjątkową.
U adwentystów ta wyjątkowością jest sobota.
Jak każda mała konfesja religijna, tak i ta potrzebuje swojego GURU.
U adwentystów jest nią E.G.White.
Jak każda mała konfesja religijna, tak i ta musi mieć misję.
Ta misją jest niesienie PRAWDY, oczywiście przy takiej, a nie innej
interpretacji Biblii.
Można sie z tym zgadzać. A można i nie, wtedy rozwiazaniem jest wystąpienie takiej konfesji. Nie grożą z tego powodu żadne konsekwencje.
Generalnie uważam ten kościół za bardzo wartościowy.
Wiele rzeczy nie podoba mi się, wydaje mi sie jednak, że zmiana powinna nastąpić najpierw we mnie.
Natomiast mam spore obiekcje co do kościoła jako instytucji, biorąc jednak pod uwagę warunki oraz czas, w którym żyję, zdaje sobie sprawę z pewnych uwarunkowań, których nie idzie " przeskoczyć".
Najbardziej jednak zadziwiaja mnie takie osoby, które chciały by korzystać z internetu, jeździć prywatnym samochodem, korzystać ze wszystkich zdobyczy XXI w., a kościół chcą widzieć jako wczesnochrześ-
ciajński, na zasadzie pełnej wspólnoty, także materialnej. ( moją wypowiedź, to oczywiście, należy rozumieć w dużym uproszczeniu).
a1951


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:05, 13 Kwi 2010    Temat postu: SOBOTNIA TRAGEDIA W SMOLEŃSKU

Jag napisał:
Adventusie,

Jesli wolno mi Cie zapytac, jakie masz zdanie na temat Desmonda Forda i jego odmiany adwentyzmu?


Lubiałem zawsze czytać jego artykuły o usprawiedliwieniu z łaski przez wiarę. Zwróciłem jednak uwagę, że zatrzymał się on na ROZUMIENIU usprawiedliwienia Bożego podczas, gdy jest jeszcze oprócz tego poddanie woli Duchowi Bożemu i uczucia jako skutek wiary. Bez nich jakże byłoby ubogie życie wiary.

Ostatnio dostałem od jednego byłego kolegi z K ADS, który przeszedł do ChDS-u jego tekst o 2300 wieczorach i porankach.
Osobiście zbadałem to zagadnienie, uważam, że Antioch IV odpada jako wypełnienie małego rogu z Dan. 8.

Myślę też że 2300 w. i p. z Dan. 8,14 ma jeszcze inne wypełnienie jak to podają w K ADS. Ma to charakter typologiczny jak proroctwo z Ezechiela o 430 latach...

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asia
porucznik



Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POLSKA

PostWysłany: Wto 20:01, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Jag napisał:

Jesli mialbym podsumowac, co moim zdaniem jest najwiekszym problemem kosciola ADS (przynajmniej w Polsce), to powiedzialbym - strach przed prawda. Przed tym, ze moze okazac sie, ze wizja Boga stowrzonego na nasz obraz i podobienstwo moze byc nieprawdziwa.

Wystraczy spojrzec, do czego doszlo na forum adwentfree. Z miloscia braterska wszyscy sobie skacza do gardel i trwa licytacja kto komu wyciagnie na widok publiczny najwiecej brudow. Podobnie z "Znakach Czasu" - z ich artykulow wynika, ze wszyscy i wszystko to, co inne, to samo zlo.


jag, dokładnie myslę tak samo jak ty Smile .Strach przed prawdą, skakanie sobie do gardła, szkalowanie wszystkich i wszystkigo co nie "nasze". Zimna wojna po prostu Wink .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 6:35, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Asia napisał:
Jag napisał:

Jesli mialbym podsumowac, co moim zdaniem jest najwiekszym problemem kosciola ADS (przynajmniej w Polsce), to powiedzialbym - strach przed prawda. Przed tym, ze moze okazac sie, ze wizja Boga stowrzonego na nasz obraz i podobienstwo moze byc nieprawdziwa.

Wystraczy spojrzec, do czego doszlo na forum adwentfree. Z miloscia braterska wszyscy sobie skacza do gardel i trwa licytacja kto komu wyciagnie na widok publiczny najwiecej brudow. Podobnie z "Znakach Czasu" - z ich artykulow wynika, ze wszyscy i wszystko to, co inne, to samo zlo.


jag, dokładnie myslę tak samo jak ty Smile .Strach przed prawdą, skakanie sobie do gardła, szkalowanie wszystkich i wszystkigo co nie "nasze". Zimna wojna po prostu Wink .



Wiec cieszmy sie, ze mamy nasze forum "Oczekiwanie". Cool Rolling Eyes Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna -> Doktryny Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 3 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin