Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna www.oczekiwanie.fora.pl
Biblistyka, teologia, filozofia, kreacjonizm
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

SOBOTNIA TRAGEDIA W SMOLEŃSKU
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna -> Doktryny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 6:38, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Kochani!
Nie jest tak źle. Nie należy na żadną konfesję religijną patrzeć przez pryzmat złych doświadczeń.
Jak w każdym środowisku ludzkim są różni lidzie. I dobrzy, i źli, i spokojni, wyważeni, i krzykacze.
Tolerancyjni i ortodoksi.
W KADS spotykałem sie z różnymi wyznawcami. Sam byłem też różnym wyznawcą.
Ale ponieważ mam wolna wolę, zawsze moge zrezygnować z danej konfesji religijnej i szukać czegoś co mi pasuje.
Wielokroć doświadczałem od innych wyznawców takiej zależności: adwentyzm - TAK, ale jak ja go widę. Sam też, w pewnym okresie, taki byłem.
Chciałem reformować wszystko i wszystkich - tylko nie siebie.
Ale nikt mnie przecież na siłę nigdzie nie trzyma.
Jak mi nie będzie pasowało - odchodzę. I problem przestaje istnieć.
Przynajmniej dla mnie.
a1951.
Jag!
W konteksie Twojej wypowiedzi: mógłbyś rozwinąć ten STRACH przed Prawdą. Bo nie wiem o co chodzi?
a1951


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 8:57, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Informacja dla Internautów z poza Polski.
Kaczohisteria trwa nadal.
Prawie mamy w Polsce nowe Bóstwo.
Jeszcze ze 3 dni i przebije JP II.
Hipokryzja dziennikarzy i polityków sięgneła zenitu.
Ale oni potrafia więcej.
Juz nie jest żałosnie, jest śmiesznie.
A to Polska właśnie....
Smutne to i przykre.
a1951


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:10, 14 Kwi 2010    Temat postu: SOBOTNIA TRAGEDIA W SMOLEŃSKU

Przez wiele tysiącleci cywilizacji ludzkiej towarzyszy przekonanie, że układ ciał na niebie w dniu urodzenia determinuje o życiu i losie człowieka.
Proszę zauważyć, że mamy do czynienia z ciekawym przypadkiem, gdy jeden z bliźniaków Kaczyńskich tragicznie umiera, a drugi żyje.
To jest zaprzeczeniem astrologii, jako czegoś co determinuje los. Gdybyśmy wzięli daty tych 96 osób, które zginęły i rozpatrzyli to w kontekście układu ciał na niebie gdy się urodziły
okazałoby się też że każdy miał inny układ gwiazd na niebie. Astrologia coraz bardziej jest popularna, chociaż oddzieliła się od niej astronomia użytkowa w XIX wieku.
Warto więc dla otrzeźwienia ludziom przytaczać przypadek braci Kaczyńskich. W Biblii mamy przypadek Ezawa i Jakuba. Jakub urodził się trzymając Ezawa za piętę.
Jeden interesował się myślistwem i zabiegał o dobra doczesne, a drugi był osobą interesującą się sprawami ducha...

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam
Piotr K-K


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 13:36, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Adwentusie007!
Teraz to trochę przesadziłeś z tym duchowym życiem Jakuba.
Kłamczuch i oszust ( Jakub oczywiscie, nie Ty), poligamista, cudzołożnik.
Bez przesady. Nie ma co idealizować na siłę Jakuba, wystarczy przeczytać jego biblijne dzieje.
Co do astrologii, to fakrytcznie, daje sie zauważyc renesans tejże dziedziny wróżbiarstwa.
Ale w dzisiejszych czasach wszystko co ' pachnie' tajemniczością jest na topie.
To też jakis znak czasu.
Co do naszych wspaniałych ( byłych już) bliźniaków, nie ulega wątpliwości, że to Jarosław odgrywał I skrzypce.
Ale tak juz u bliźniaków jednojajowych jest. Choć jak byli mali, to podobno trudno ich było rozróżnić.
Jako polityków rozróżniałem ich bez trudu.
Teraz takowego problemu nie ma.
a1951


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez andrzej1951 dnia Śro 13:37, 14 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:49, 14 Kwi 2010    Temat postu: SOBOTNIA TRAGEDIA W SMOLEŃSKU

Andrzeju, Jakub swoje nawrócenie miał dopiero po powrocie z Paddan Aram, gdy o mało nie zginął od Anioła Pańskiego. Wtedy zmieniono mu imię na Izrael. Oszukał wcześniej Izaaka, ale i sam był oszukany z Rachelą, za którą pracował 7 lat u Labana.
Mimo wszystko istnieje duża różnica między Izraelem a Ezawem. Podobnie jest z narodami, które od nich pochodzą: Edomem i Izraelem od imienia Zwycięzca Boga.

K Rz-K zaś wykorzystuje wszelkie okazje, aby się promować,
nawet tragiczną śmierć tych, którzy im dawali przywileje.

Poligamia zaś w czasach Jakuba była czymś zupełnie normalnym, takie były czasu. Trudno to oceniać w oparciu o chrześcijańską monogamię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jag
Pulkownik



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:11, 15 Kwi 2010    Temat postu:

andrzej1951 napisał:
Kochani!
Nie jest tak źle. Nie należy na żadną konfesję religijną patrzeć przez pryzmat złych doświadczeń.
Jak w każdym środowisku ludzkim są różni lidzie. I dobrzy, i źli, i spokojni, wyważeni, i krzykacze.
Tolerancyjni i ortodoksi.
W KADS spotykałem sie z różnymi wyznawcami. Sam byłem też różnym wyznawcą.
Ale ponieważ mam wolna wolę, zawsze moge zrezygnować z danej konfesji religijnej i szukać czegoś co mi pasuje.
Wielokroć doświadczałem od innych wyznawców takiej zależności: adwentyzm - TAK, ale jak ja go widę. Sam też, w pewnym okresie, taki byłem.
Chciałem reformować wszystko i wszystkich - tylko nie siebie.
Ale nikt mnie przecież na siłę nigdzie nie trzyma.
Jak mi nie będzie pasowało - odchodzę. I problem przestaje istnieć.
Przynajmniej dla mnie.
a1951.
Jag!
W konteksie Twojej wypowiedzi: mógłbyś rozwinąć ten STRACH przed Prawdą. Bo nie wiem o co chodzi?
a1951



Andrzeju,

Wyobraz sobie cos takiego - ustanawiasz cos jako dogmat. Prawde objawiona przez Boga. A potem okazuje sie, ze to nieprawda... Co robic? Przyznac sie do bledu (i stracic wyznawcow!), czy starac sie uzasadnic bledna interpretacje? Pierwsze wymaga odwagi. Drugie jest wygodne.

Adwentyzm popelnil wiele bledow, jego grzechem pierworodnym bylo bledne wyliczenie roku 1844. Takich sytuacji bylo niestety pozniej wiecej.

To takie samo podejscie, jak w dziewietnastowiecznej historii, kiedy to w salonach damy modlily sie "Panie Boze, niech okaze sie, ze teoria pana Darwina jest falszywa. A jesli jest prawdziwa, to niech przynajmniej nikt sie o tym nie dowie".

W momencie, kiedy sformulujesz dogmat, to jednoczesnie zamykasz droge to poznania prawdy. No bo jesli ten dogmat okaze sie nieprawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jag
Pulkownik



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:31, 15 Kwi 2010    Temat postu: Re: SOBOTNIA TRAGEDIA W SMOLEŃSKU

Adventus007 napisał:
Przez wiele tysiącleci cywilizacji ludzkiej towarzyszy przekonanie, że układ ciał na niebie w dniu urodzenia determinuje o życiu i losie człowieka.
Proszę zauważyć, że mamy do czynienia z ciekawym przypadkiem, gdy jeden z bliźniaków Kaczyńskich tragicznie umiera, a drugi żyje.
To jest zaprzeczeniem astrologii, jako czegoś co determinuje los. Gdybyśmy wzięli daty tych 96 osób, które zginęły i rozpatrzyli to w kontekście układu ciał na niebie gdy się urodziły
okazałoby się też że każdy miał inny układ gwiazd na niebie. Astrologia coraz bardziej jest popularna, chociaż oddzieliła się od niej astronomia użytkowa w XIX wieku.
Warto więc dla otrzeźwienia ludziom przytaczać przypadek braci Kaczyńskich. W Biblii mamy przypadek Ezawa i Jakuba. Jakub urodził się trzymając Ezawa za piętę.
Jeden interesował się myślistwem i zabiegał o dobra doczesne, a drugi był osobą interesującą się sprawami ducha...

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam
Piotr K-K



Adventusie,

Astrologia byla w religii hebrajskiej zakazana.

Pozniej chrzescijanstwo to zmienilo. Poczatek dala legenda rodem z jednej z ewangelii, wg, ktorej magowie (zapewne perscy astrolodzy) w gwiazdach wyczytali o narodzinach Jezusa. Trudno sie wiec dziwic, ze tak juz w chrzescijanstwie zostalo. Nawet papieze mieli swoich nadwornych astrologow.

Jesli wiec twierdzisz, ze ludzkie zycie nie jest zapisane w gwiazdach, to "judaizujesz", jestes bowiem w zgodzie ze ST, a w niezgodzie z NT... Wink

Moja ciocia zawsze interesowala sie astrologia i zapewne do dzis czyta horoskopy. Ale nawet ona traktuje je z przymruzeniem oka...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jag
Pulkownik



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:36, 15 Kwi 2010    Temat postu:

andrzej1951 napisał:
Informacja dla Internautów z poza Polski.
Kaczohisteria trwa nadal.
Prawie mamy w Polsce nowe Bóstwo.
Jeszcze ze 3 dni i przebije JP II.
Hipokryzja dziennikarzy i polityków sięgneła zenitu.
Ale oni potrafia więcej.
Juz nie jest żałosnie, jest śmiesznie.
A to Polska właśnie....
Smutne to i przykre.
a1951



Najpierw pisano, ze decycja o pochowku na Wawelu to wola rodziny. Teraz nikt juz nawet nie wie, czyj to byl pomysl. Ale mozna na nim zbic polityczny kapital, wiec czemu nie?

Sa protesty przeciwko Wawelowi, ale w polskiej pseudodemokracji nikt sie z opinia zwyklych ludzi nie liczy.

Jak zwykle, Polacy potrafili sie zjednoczyc tylko na krotka chwile.

Ktos zaproponowal, aby zbudowac swiecki panteon, w ktorym chowanoby zmarlych przywodcow kraju. Pomysl tak dobry, ze nikt go nigdy nie zrealizuje. Trudno bowiem na czyms neutralnym i sensownym zyskac w polityce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 6:44, 15 Kwi 2010    Temat postu:

Jag!
Z punktu widzenia polskiej polityki, pochowanie małżeństwa Kaczyńskich na Wawelu ma stanowić ważny element nadchodzących wyborów prezydenckich. Jeśli wystartuje Jarosław, brat Lecha i przegra, a przegra, bo za 60 dni ludzie zapomną o katastrofie, to jest skończony w swojej partii. Jesli wystawi Zbigniewa Ziobro, a ten przegra lub wygra - też jest skończony.
PiS chce zbić kapitał polityczny na Lechu Kaczyńskim na zasadzie kontynuacji antyrosyjskości i katopatriotyzmu.
Jakim Polska jest mocarstwem w stosunku do Rosji widać wyraźnie jak sie spojrzy na mapę Euroazji.
Ale jest spora grupa Polaków, którzy są zapatrzeni w największego terrorystę świata czyli USA, a wszystko co rosyjskie jest BE.
Ja nie wierzę żadnemu słowu polityków i dziennikarzy. Każdy "piecze" własńa pieczeń na tej tragedii i tu nie chodzi o żadne współczucie tylko o stan konta i władzę.
a1951


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:01, 15 Kwi 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ciekawie zebrane fakty

[link widoczny dla zalogowanych]

Rodzina Piłsudzkiego jest mocno zbulwersowana, że Lechu ma leżeć obok ich przodka.
Piłsudzki miał zupełnie inny stosunek do katolickiego kleru niż Lech.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu macie o przejściu Józefa Piłsudskiego z katolicyzmu na ewangelicyzm.
Mimo to pochowano go na Wawelu, ukrywając, że umarł jako ewangelik augsburski.

Interesujące prawda? Historia się powtarza, kler zakłamuje ją po śmierci lub przed...

Cel uświęca środki - stara jezuicka zasada...

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jag
Pulkownik



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:11, 15 Kwi 2010    Temat postu:

Adventusie,

Nie wiedzialem, ze Pilsudski byl oryginalnie katolikiem - wiedzialem jedynie o jego przejsciu na katolicyzm (o ktorym Twoj artykul tez wspomina) - wyglada zatem, ze Marszalek umarl jako katolik, nie ewangelik.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 10:29, 15 Kwi 2010    Temat postu:

Jag!
Piłsudski był oryginalnym katolikiem, mimo, że ze wzgłędów matrymonialnych przeszedł na luteranizm, to jak twierdził kapelan 1 brygady legionów ks. Ciepełło, J.Piłsudski po śmierci swojej zony Szczerbińskiej potajemnie przeszedł na ponownie katolicyzm, bo jego dlugoletnią kochanka, z która miał dwoje nieślubnych dzieci, była katoliczką. Zresztą 25.10.1921 zawarł z nia związek małżeński w obrzadku katolickim.
Po śmierci Marszałka ksiądz katolicki udzielił ostatniego namaszczenia zwłokom Marszałka, a nie żyjącemu, czy też konajacemu człowiekowi. Piłsudski był fanem Matki Boskiej Ostrobramskiej.
Co do pochowania marszałka na Wawelu, to ówczesny prymas Polski kard. Sapieha był zdecydowanym przeciwnikiem tej uroczystości, ale Wieniawa - Długoszowski przedstawił Jego Eminencji typowa propozycję nie do odrzucenia:
Albo w krypcie wawelskiej spoczną zwłoki Marszałka albo zwłoki Prymasa.
Należy zaznaczyc, że Marszałek bardzo luźno podchodził do wiary, a do kleru był nastawiony wrogo albo, jesli wymagała tego polityka, bardzo koniunkturalnie.
a1951


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:30, 15 Kwi 2010    Temat postu:

Ja tam księżom nie wierzę, ze mnie też pewnie zrobią po śmierci katolika. Wink
Ewangelicy augsburscy w Polsce nic nie wiedzą o przejściu Piłsudskiego na katolicyzm. Owszem twierdzą, że do końca nie przestał być ich współwyznawcą, ale to katolicy na pogrzebie tak ich potraktowali, że woleli w nim nie uczestniczyć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:44, 15 Kwi 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ciekawa polemika...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 11:50, 15 Kwi 2010    Temat postu:

Adwentusie007!
Toteż ja nie twierdziłem, że Pilsudski przeszedł na katolicyzm, przytoczyłem tylko wypowiedź księdza kapelana, ktora może być błędna.
Faktem jest natomiast, że Marszałek nie przeszedł na luteranizm, ot tak sobie, ale zostało to poprzedzone, jakbyśmy dzisiaj powiedzieli, wyczerpującymi merytorycznie lekcjami biblijnymi.
To zresztą normalne, bo uczynił to 24 maja 1899 r. i jako Józef Klemens Piłsudski nikomu nie był szerzej znany.
Prawdą jest też to, że u schyłku życia Marszałek zaczął wierzyć w duchy, które Go dręczyły tak mocno, iz strzelał do nich, zabijając swojego służącego, wziąwszy go za ducha.
Idolem Piłsudskiego był Napoleon Bonaparte i w koncówce zycia ( juz w Sulejówku) Piłsudski utozsamiał się z tą postacią.
To Wielka ale bardzo tragiczna postać dwudziestego wieku. Agent kilku wywiadów, niesamowity kobieciarz, terrorysta i zamachowiec, łącznie z zamachem stanu p -ko prawnemu prezydentowi RP Wojciechowskiemu.
Twórca sanacyjności skorumpowanej, która doprowadziła w konsekwencji do błyskawicznej kleski wrześniowej.
W swiadomości polaków mąż opatrznościowy i pogromca bolszewików pod Radzyminem, co jest nieprawdą.
Tak zw. wojne polsko - bolszewicka Rosjanie przegrali na własne życzenie, w szcegolności poprzez błedy strategiczne Stalina,a nie ( bardzo wątpliwy zresztą) geniusz Piłsudskiego.
Wszystko mozliwe, że kompromitacja myśli wojennej Stalina w czasie wojny w 1920 r. zaowocowała rozstrzelaniem polskich oficerów w Katyniu i innych miejscowościach.
a1951


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna -> Doktryny Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 4 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin