Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna www.oczekiwanie.fora.pl
Biblistyka, teologia, filozofia, kreacjonizm
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Religia a polityka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna -> zycie-potrzebna pomoc/modlitwa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 12:51, 16 Lut 2010    Temat postu:

A najbardziej śmieszne w jest to, że zwrot = fundamentalizm religijny=
pochodzi od konserwatywnych, protestanckich przywódców religijnych, którzy w 1895 r. w Niagara Falls, uznali Biblię za nieomylną i jednoznaczną. I potępili dużą część wyznawców, którzy opowiadali się za liberalizmem obyczajowym.
I taka np. Konstytucja USA, przez szereg długich lat, miała zapis, że prezydentem tegoż kraju nie może być katolik.
Ten fundamentalizm religijny przełamał dopiero J.F.Kennedy.
Sami sobie zgotowaliśmy ten los.
Co do fundamentalizmu islamskiego - popieram poglądy Jaga.
Problem jest złożony, nie ulega jednak wątpliwości, że to wyznawcy Chrystusa rozpoczęli krwawą i bezwzględną walkę z islamem,
a wszystko rozpoczęło się od pierwszej krucjaty krzyżowej.
a1951


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek
sierzant



Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:05, 17 Lut 2010    Temat postu:

andrzej1951 napisał:
I taka np. Konstytucja USA, przez szereg długich lat, miała zapis, że prezydentem tegoż kraju nie może być katolik.
Ten fundamentalizm religijny przełamał dopiero J.F.Kennedy.

Warto może najpierw uświadomić sobie kilka historycznych faktów przed wygłoszeniem jakiejś opinii.
Na początek na przykład przywołać z pamięci powody dla których całkiem duża część ludzi w ogóle do Ameryki Północnej przybyła i to przed ufundowaniem państwowości USA.
Potem nieźle byłoby uświadomić sobie z jednej strony znaczenie zasady cuius regio, eius religio, jej konotacje historyczne i skutki a z drugiej - zapoznać się z brzmieniem amerykańskiej konstytucji zwracając uwagę zarówno na jej ściśle republikański charakter jak i na poszanowanie człowieka.
I na koniec można pomyśleć o tym w taki oto sposób, że katolik z definicji wówczas (co zresztą się i do dzisiaj wiele nie zmieniło) był poddanym najpierw papieża a później dopiero władcy a w przypadku Stanów Zjednoczonych - obywatelem.
Wychodzi więc na to, że akurat Konstytucja Stanów Zjednoczonych była aktem przepojonym nie tylko wolnością ale też "antyfundamenatalistycznym" - traktowała bowiem człowieka i jego deklaracje poważnie a prezydent państwa winien służyć w pierwszej kolejności obywatelom tego państwa i jemu samemu.
Nie żywisz chyba wątpliwości co do tego, że papiestwo najmniej zainteresowane było (i jest) moralnością skupiając się głownie na władzy i wpływach?
To samo zresztą w pewnej,nawet znacznej mierze dotyczyło i ówczesnych protestantów tyle tylko, że z nimi problem był sporo mniejszy choćby z racji braku "centrali".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leszek dnia Śro 12:06, 17 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 19:04, 17 Lut 2010    Temat postu:

Leszku!
I znowu podziękować Ci chcę za Twój wyczerpujacy post.
Ale tym razem będzie mi się trudno zgodzić z Twoja opinią dotyczącą
" antyfundamentalizmu konstytucyjnego USA", chyba dobrze Cie zrozumiełem...
I nie chcę tutaj przytaczać "syndromu" prezydenckiego.
Chce przytoczyć casus NIEWOLNICTWA. To woła o pomstę do nieba.
Dlatego też nie traktuję Konstytucji USA jako wzorzec, podobnie zresztą konstytucję z 3 Maja.
Co do braku centrali w kwestiach wiary, to protestancji amerykańscy
" uczynili multum" wyznań, nawzajem się zwalczających, że trudno byłoby to scentralizować.
I wcale nie było to lepsze od scentralizowanego KK.
Nietolerancja i nawracanie pogan na "siłę" przez "miłujących pokój Boży Protestantów" kosztowało wiele setek tysięcy istnień ludzkich, w szczególności tzw. Indian.
Tak, że problem ten jest złożony.
Pozdrowienia
a1951


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:11, 17 Lut 2010    Temat postu:

a przepraszam moi drodzy. Skad macie te informacje o zakazie (konstytucyjnym) wybierania katolika na prezydenta. Jakies zrodla?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asia
porucznik



Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POLSKA

PostWysłany: Śro 21:48, 17 Lut 2010    Temat postu:

Jag napisał:
ale historycznie to chrzescijanie pierwsi okazali wrogosc wobec muzulmanow

Kiedy to było?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jag
Pulkownik



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 3:09, 18 Lut 2010    Temat postu:

Asia napisał:
Jag napisał:
ale historycznie to chrzescijanie pierwsi okazali wrogosc wobec muzulmanow

Kiedy to było?


Zaczelo sie to bardzo dawno temu, i mozna twierdzic, ze nigdy sie nie skonczylo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asia
porucznik



Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POLSKA

PostWysłany: Czw 10:04, 18 Lut 2010    Temat postu:

Jag, ja pytam o fakty. Mówisz, ze pierwsi zaczęli chrześcijanie, pytam o jakim fakcie historycznym tu piszesz? Shocked

Chrześcijaństwo powstalo dopiero po śmierci Jezusa. Gdy mówisz o muzułmanach, to masz na mysli potomków Ismaela?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 11:05, 18 Lut 2010    Temat postu:

Asiu!
Zwróciłaś uwagę na bardzo istotny fakt. Historyczność.
Ale jaka? Czy biblijna historyczność pierwszych wieków chrześciajństwa.
Czy ogólnie dostępna, np. dla Polaków AHISTORYCZNOŚĆ chrześciajńska, związana np. z wielkim koloryzatorem Sienkiewiczem.
I Jego QUO VADIS, która nijak sie ma do prawdziwej historii.
Czy historyczność pierwszych wieków chrześcijaństwa, oparta na pracach naukowych księży, pastorów, rabinów lub popów ( to skrót myslowy), czy też historycznoośc, oparta na podstawie np. Wikipedii.
Bo, jak np. słuchałem na wykładach religijnych informacji typu: w czasach Chrystusa Jerozolima liczyła prawie 1 milion mieszkańców, to wiesz, to prawie robi dużą różnicę.
Po tak na prawdę, to prowincja rzymska, której częścia była prowincjonalna, zapyziała żydowska mieścina zwana Jerozolimą, nijak się ma do ' magalomanii" pożal się Boże, historyków kościelnych.
Jakie fakty historyczne i przez kogo " podane' uzyskają consensus na tym forum?
Kiedy ukształtowało się chrześcijaństwo i na jakim terenie.
Kiedy ukształtował się Islam i na jakim terenie.
To są, wg. mnie dwa podstawowe pytania, na które powinniśmy sobie odpowiedzieć, by rozpocząć debatę " kto zaczął i co z tego wynikło".
a1951


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jag
Pulkownik



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:04, 18 Lut 2010    Temat postu:

Asiu,

Mialem na mysli przede wszystkim krucjaty, czyli poczynajac gdzies od XI wieku naszej ery.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 12:37, 18 Lut 2010    Temat postu:

Jag.
Piszesz o wszystkich krucjatach....
No, dobrze, tylko należy zastanowić się dlaczego do tych krucjat doszło.
Jest wiek VII n.e. Tworzą się zręby islamizmu. Religia ta bardzo szybko rozprzestrzenia się począwszy od Pólwyspu Arabskiego, poprzez Palestynę, aż po Persję i część Europy.
Czym spowodowany jest tak ekspansywny rozwój? A może tym, o czym w naszej kulturze i historii rzadko się mówi, że plemiona, nazwijmy je arabskie ( choć w tamtym okresie - to trochę na wyrost) miały dość religii judeistycznej i chrześcijańskiej i ich władzy religijnej.
Także władzy politycznej i obyczajowej.
Zajmuja Jerozolimę i przyległości. o, dziwo, pozwalają na wyznawanie religii judaistycznej i chrześcijańskiej.
Fatalna sytuacja ekonomiczna Europy, ciągłe wojny i wojennki pomiędzy europejskimi władcami, a co za tym idzie bardzo duże zubożenie tamtejszych społeczności, szerzące się choroby ( wynikające z braku elementarnej higieny, w czym Arabowie bili ówczesną Europę na głowę) spowodowały " pożywkę" od szukania winnego takiemu stanu rzeczy.
A że wtedy papież miał dużą władzę - zorganizował I wyprawę krzyżową, by " ugłaskać" Boga ( który przecież nie był winnym sytuacji wojen i chorób) i odbić z "rak" niewiernych" Jerozolimę. Bo tak chce Bóg - to hasło wszystkich krucjat. Przy okazji złupic Arabów, poprawić swoją sytuacje materialną, zdobyć niewolników itd.
Oczywiście - to tak w telegraficznym skrócie.
a1951


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez andrzej1951 dnia Czw 12:39, 18 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:11, 18 Lut 2010    Temat postu:

andrzej1951 napisał:
Jag.
Piszesz o wszystkich krucjatach....
No, dobrze, tylko należy zastanowić się dlaczego do tych krucjat doszło.
Jest wiek VII n.e. Tworzą się zręby islamizmu. Religia ta bardzo szybko rozprzestrzenia się począwszy od Pólwyspu Arabskiego, poprzez Palestynę, aż po Persję i część Europy.
Czym spowodowany jest tak ekspansywny rozwój? A może tym, o czym w naszej kulturze i historii rzadko się mówi, że plemiona, nazwijmy je arabskie ( choć w tamtym okresie - to trochę na wyrost) miały dość religii judeistycznej i chrześcijańskiej i ich władzy religijnej.
Także władzy politycznej i obyczajowej.
Zajmuja Jerozolimę i przyległości. o, dziwo, pozwalają na wyznawanie religii judaistycznej i chrześcijańskiej.
Fatalna sytuacja ekonomiczna Europy, ciągłe wojny i wojennki pomiędzy europejskimi władcami, a co za tym idzie bardzo duże zubożenie tamtejszych społeczności, szerzące się choroby ( wynikające z braku elementarnej higieny, w czym Arabowie bili ówczesną Europę na głowę) spowodowały " pożywkę" od szukania winnego takiemu stanu rzeczy.
A że wtedy papież miał dużą władzę - zorganizował I wyprawę krzyżową, by " ugłaskać" Boga ( który przecież nie był winnym sytuacji wojen i chorób) i odbić z "rak" niewiernych" Jerozolimę. Bo tak chce Bóg - to hasło wszystkich krucjat. Przy okazji złupic Arabów, poprawić swoją sytuacje materialną, zdobyć niewolników itd.
Oczywiście - to tak w telegraficznym skrócie.
a1951


chociaz jestem chory i raczej w tej chwili tylko czytam, to pozwole sobie napisac cos na ten temat.
Islam prawdopodobnie nigdy nie powstalby gdyby nie chrzescijanstwo.
Klotnie (a raczej wojny) doktrynalne, uzywanie laciny zamiast miejscowych narzeczy, zwrocenie sie z misja jedynie w kierunku bogatych, nawracanie sila - czy byla to "boska" religia? I wtedy Gabriel objawil sie Muhamedowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 18:45, 18 Lut 2010    Temat postu:

Jeremiaszu.
Wydaje mi się, że niezależnie od lokalnego i podzielonego chrześcijaństwa, na ziemiach , nazwijmy to Bliskiego Wschodu, potrzebne było nowe wyznanie. Judaizm został zepchnięty do głębokiej defensywy, dokładniej mówiąc był w zaniku. Chrześcijaństwo przeniosło się na północny brzeg Morza Śródziemnego i ...powstała próżnia.
Tę " lukę" wypełnij Mahomet i jego religia.
pozdrowienia.
a1951.
ps. Oczywiście, jest to analiza polityczna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asia
porucznik



Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POLSKA

PostWysłany: Czw 19:13, 18 Lut 2010    Temat postu:

oczekiwanie napisał:

Islam prawdopodobnie nigdy nie powstalby gdyby nie chrzescijanstwo.
Klotnie (a raczej wojny) doktrynalne, uzywanie laciny zamiast miejscowych narzeczy, zwrocenie sie z misja jedynie w kierunku bogatych, nawracanie sila - czy byla to "boska" religia? I wtedy Gabriel objawil sie Muhamedowi.


No coś ty, ja uważam, że już dzieci Abrahama były podzielone i wcale to nie Izaak zaczepiał Ismaela Smile . Tak to niecierpliwośc Sary spowodowała wojny w rodzinie Smile .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leszek
sierzant



Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:52, 19 Lut 2010    Temat postu:

andrzej1951
Przede wszystkim - to rzeczywiście złożony problem i chyba nie jest to dobre miejsce do roztrząsania go..
Po wtóre - nie stawiałem tej Konstytucji jako doskonałego wzoru (choć porównując to z tworami w innych państwach jest i tak najlepsza).
Po trzecie - zauważ, że jednak ichnia Konstytucja nie nakłaniała do rzezi Indian...
I po czwarte:
andrzej1951 napisał:
Co do braku centrali w kwestiach wiary, to protestancji amerykańscy " uczynili multum" wyznań, nawzajem się zwalczających, że trudno byłoby to scentralizować.
I wcale nie było to lepsze od scentralizowanego KK.

Odróżnijmy to co robią ludzie od tego co nakazuje prawo czy wiara - to dwie różne rzeczy.
Przede wszystkim tzw. Pierwsza poprawka Jamesa Madisona (Ojca Amerykańskiej Konstytucji ale i twórcy podstawowych założeń konstytucjonalizmu) "Kongres amerykański nie będzie zajmował się ustawodawstwem w celu ustanowienia kościoła panującego ani również ustawodawstwem zabraniającym wyznawania jakiejkolwiek religii .."
według słów Jeffersona "wznosi mur oddzielający kościół od państwa."
Doprawdy - trudno zakładać, że odnosiło się to do czego innego jak tylko do kościoła katolickiego - inne kościoły były (i są do tej pory) po prostu zbyt słabe choć oczywiście - całkiem zresztą słusznie - zasada ta dotyczy wszystkich kościołów i związków religijnych.
Voltaire pisząc o Stanach stwierdził: „Gdyby istniała tam jedna religia, to jej despotyzm byłby przerażający. Gdyby były tylko dwie, wówczas mogłyby się wzajemnie wyniszczyć. Ale jest ich tam trzydzieści, przeto egzystują w pokoju i szczęściu”.

@oczekiwanie
To nie tak że w konstytucji istniał wyrażony wprost zakaz ubiegania się o prezydenturę przez katolików.
Opór jednak przed tym wynikał nie tylko z Pierwszej Poprawki ale jak napisałem - głownie z tego, że w USA traktowano deklaracje ludzi poważnie i gdyby Kennedy nie zagwarantował WASPom że w żaden sposób nie będzie ulegał wpływowi Watykanu - nie miałby żadnych szans na prezydenturę, jego katolicyzm bowiem był jedynym powodem dla którego był opór przed jego wyborem za to - w pełni wystarczającym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:22, 19 Lut 2010    Temat postu:

Przepraszam cie Leszku, ale gdzie w pierwszej poprawce jest cokolwiek na temat prezydenta-niekatolika.
~Wiele lat temu czytalem w pewnej ksiazce o istnieniu w konstytucji amerykanskiej takiego zapisu. Poszedlem do biblioteki, wypozyczylem konstytucje, czytem ... a tu nic. Ktos mi potem sugerowal, ze to moglo wynikac z jakis decyzji Sadu Najwyzszego. Ja jednak do zadnych zrodel na ten temat nie dotarlem. Skad wy (Leszek i Andrzej1951) macie takie dane? Czy moze to tylko wasze domysly. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez oczekiwanie dnia Pią 13:23, 19 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna -> zycie-potrzebna pomoc/modlitwa Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin