Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna www.oczekiwanie.fora.pl
Biblistyka, teologia, filozofia, kreacjonizm
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ellen G. White - prorokini ?, mistyczka ?, a może....???
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:22, 11 Sty 2011    Temat postu:

Wracając do Ellen White. Biblia jest tak spisana, że te same wypowiedzi są w formie parafrazy cytowane aby uwypuklić w nich te znaczenia, które są istotne.
Na przykład słowo hebrajskie szahar może oznaczać nie tylko jutrzenkę, ale całe zjawisko poprzedzające wschód Słońca, czyli świt, brzask itp.
Dlatego porównując tekst z Izaj. 8,19-20 z Obj. 22:15-16
15. Na zewnątrz są psy i czarownicy, i wszetecznicy, i zabójcy, i bałwochwalcy, i wszyscy, którzy miłują kłamstwo i czynią je,
16. Ja, Jezus, wysłałem anioła mego, by poświadczył wam to w zborach, Jam jest korzeń i ród Dawidowy, gwiazda jasna poranna.
(BW)

widzimy tę samą treść, ale św. Jan już precyzuje nam szahar jako gwiazdę jasną poranną. Czy słowo gwiazda oznacza tu gwiazdę w sensie współczesnym?
Nie, bo on pisał terminogią biblijną pod koniec I wieku.

Chodzi tu niewątpliwie o Wenus poprzedzającą wschód Słońca i odbijającą świątło Słońca na swojej tarczy. W ten sposób wracając do Izaj. 8,20 widzimy, że powinna tam być jutrzenka, a nie ma jej ani w Biblii Gdańskiej czy BKJ, a jest w Tysiąclecia, Poznańskiej, Wujka itd...

Biblia więc sama nam daje sugestie do tego jaki ekwiwalent wybierać ze słownika na słowo wieloznaczne. Jednak ktoś przekorny będzie się upierał wbrew jutrzence, byle wyszło na jego. Jednak jutrznie prawosławne są dowodem, że chrześcijanie widzieli związek jutrzenki ze zmartwychwstaniem Chrystusa. Protestanci nie znają tej sprawy, bo ich tradycja nie sięga czasów tak odległych w historii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:32, 11 Sty 2011    Temat postu:

Idac dalej. Izaj. 8,20 mówi o znaku jutrzenki dla Mesjasza. Widać to dokładnie w dosłownym tłumaczeniu. Porównajcie sobie w Biblii Interlinearnej hebraistki Anny Kuśmirek z wydawnictwa Vocatio. Skoro więc jest łączenie Mesjasza z jutrzenką i to samo wynika z tekstów NT, to również mamy podstawę dla badań w dziedzinie astronomii. Znając cykl Wenus okrążającej Słońce można stwierdzić, że w 31. roku Wenus wschodziła po Słońcu a nie przed Słońcem, więc nie była gwiazdą poranną ale wieczorną. To wyklucza rok 31. jako datę zmartwychwstania Jezusa.
Tak więc EGW z dwóch dat 30 dla chart 1843 i 31. dla roku 1844 fuksnęła się i jej wizje są zwyczajnie do bani. Nie znała ona tej kwestii, poparła ją, aby pozyskać rozczarowaną garstkę millerystów, a bardzo potrzebowali oni wierzyć, że ich rozczarowanie ma jednak sens i poszło aż do dzisiaj.
I teraz co Adam G. może zyskać sprzeciwiając się temu? Może zystać Waszą sympatię jeśli będzie wierzyć w 22 X 1844 rok. Jeśli jednak nie wierzycie to popatrzycie na niego jak na rzepa, który przyczepił się psu do ogona i chce go zawrócić do budy z jej krótkim i ciężkim łańcuchem Smile)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:43, 11 Sty 2011    Temat postu:

Teraz zastanówmy się czy prorocy znali astronomię? Tak, był to obowiązek religijny wynikający z Tory (Gen. 1,14). Nie spotkałem proroka, który nie zajmowałby się tym. Zwłaszcza Izajasz dużo o tym pisał, musiał się znać na tym bardzo dobrze. Dzisiaj w K ADS astronomię kojarzy się z astrologią i wylewa się dziecko z kąpielą. Uprzedzenia sprawiają że nikt nie może sobie sprawdzić chronologii millerowskiej i stwierdzić, że jutrzenka jej nie popiera.
Niedawno napisał do mnie były członek K ADS, którego poznałem w jednej grupie adwentystów na lubekszczyźnie. Napisał mi z przekąsem, że w K ADS moi znajomi śmieją się ze mnie że zająłem się astronomią. A ja mu napisałem, że oni się śmieją z własnej niewiedzy. Co tu bowiem jest do śmiechu?

Przecież prorok Daniejel był nawet przełożonym astrologów w Babilonie. A to, że wyszedł z lwiej jamy w pierwszy dzień nowego miesiąca księżycowego to przypadek? Tego dnia książę judzki zwyczajowo miał obowiązek oddać pokłon Bogu we wschodniej bramie świątyni. Persowie zrozumieli ten znak mesjański, ale adwentyści dalej go nie rozumieją tak jak należy go zrozumieć.
I to jest właśnie smutne jak ludzie potrzebują kłamstwa aby być szczęśliwymi i nie są, ale wolą tkwić w kłamstwie w grupce niż stać w prawdzie jako jednostka...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adventus007 dnia Wto 8:46, 11 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej1951
Pulkownik



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 9:26, 11 Sty 2011    Temat postu:

Adwentysie007 !
Wybacz ale pewnych spraw nie rozumiem. W swoich ostatnich trzech postach próbujesz udowodnic, że wydarzenia stricte astronomiczne, miały wpływ na widzenia ( proroctwa) White, zmartwychstanie Jezusa i cud zostosowany wobec Daniela.
W moim rozumieniu takowe stosowanie astronomii - to astrologia.
Bowiem żadne ciała niebieskie i ich ruch po widzialnym dla ludzi horyzoncie( a niekiedy ten ruch jest pozorny) nie mają żadnego wplywu na losy ludzi.
A tym bardziej na millerowskie obliczenia tzw.końca świata czy ich późniejsze tłumaczenia.
a.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez andrzej1951 dnia Wto 10:01, 11 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Gołębiewski
plutonowy



Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poland

PostWysłany: Wto 9:31, 11 Sty 2011    Temat postu:

Adventus007 napisał:
(...)
Adamie G. w który następny nów astronomiczny przyjdzie szatan jako Jezus? Czy Twój kolega od prorokini Elizabet ma już nowy sen? Nie ukrywaj tego przed nami Smile))

I po co ten cynizm, Piotrze? Czy nie dostrzegasz, że takie Twoje wypowiedzi nie przystoją komuś, kto był przez tyle lat pastorem, a przecież Ty nim byłeś, nieprawdaż?

Czy nie wiesz, że Twoje wypowiedzi są czytane przez tych, którzy dzięki Tobie poznali biblijne chrześcijaństwo? Jakie świadectwo im dajesz wypisując takie rzeczy? Czy choć przez chwilę zastanowiłeś się nad tym?

Może jest tak, że powodem, dla którego negujesz natchnienie prorocze u Ellen White oraz dla którego zaniżasz wartość wykładów Piotra Schmidtke jest to, że tak bardzo akcentują oni konieczność zmiany naszych charakterów, z czym Ty najwidoczniej masz problem. I wiesz przecież, że nie jestem odosobniony w tym myśleniu.

Spójrz na wspaniałe przesłanie, jakie zawarła Ellen White w książce "Życie Jezusa" na temat naszych charakterów:


Ellen G. White napisał:

“Błogosławieni cisi”. Trudności, które nas spotykają, mogą być bardzo złagodzone przez tę cichość, która jest ukryta w Chrystusie. Jeżeli będziemy posiadać pokorę naszego Mistrza, wzniesiemy się ponad zniewagi, obmowy, dokuczanie, na które jesteśmy codziennie wystawieni, i które przestaną rzucać cień na naszą duszę. Najwyższym świadectwem szlachetności chrześcijanina jest panowanie nad samym sobą. Ten, kto pod wpływem obelg lub okrucieństwa nie jest w stanie zachować spokoju i pogody ducha, uniemożliwia Bogu objawienie w swoim charakterze Jego własnej doskonałości charakteru. Skromność serca jest siłą dającą zwycięstwo naśladowcom Chrystusa i stanowi wyraz łączności z Tym, który jest na wysokościach.

"Życie Jezusa" Ellen White, 31.rozdział "Kazanie na górze"



I teraz w świetle tego powyższego tekstu spróbujmy postawić sobie pytanie: czy w tym, co robimy, w tym, jak się zachowujemy, jak wyrażamy nasze myśli, w jaki sposób odpowiadamy na czyjeś listy (nawet na forum), to czy w tym wszystkim odzwierciedlamy charakter Boży?

Czy próbowaliście kiedyś uwielbić Boga w jakiejś dyskusji? Jeżeli nie, to może warto by spróbować? Co o tym myślicie?

Swój post kończę takimi samymi słowami, jakie skierowałem do Ciebie w sierpniu 2009 roku na innym forum [eliasz]:

[link widoczny dla zalogowanych]

Błogosławię Cię, Piotr, w imieniu Pana Jezusa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:35, 11 Sty 2011    Temat postu:

andrzej1951 napisał:
Adwentysie007 !
Wybacz ale pewnych spraw nie rozumiem. W swoich ostatnich trzech postach próbujesz udowodnic, że wydarzenia stricte astronomiczne, miały wpływ na widzenia ( proroctwa) White, zmartwychstanie Jezusa i cud zostosowany wobec Daniela.
W moim rozumieniu takowe stosowanie astronomii - to astrologia.
Bowiem żadne ciała niebieskie i ruch ruch po widzialnym dla ludzi horyzoncie( a niekiedy ten ruch jest pozorny) nie mają żadnego wplywu na losy ludzi.
A tym bardziej na millerowskie obliczenia tzw.końca świata czy ich późniejsze tłumaczenia.
a.


A jak Andrzeju powstała data 22 X 1844 rok? Dlaczego tę datę wyznaczono jako Jom Kipurim zanim EGW ją poparła widzeniami?
Czy to nie była astrologia, skoro jutrzenka nią jest według Ciebie?

Milleryści twierdzili że datę tę wzieli od karaimów (chociaż współcześni karaimi się od tego oficjalnie odcinają jakoby w 1844 roku Jom Kippurim miał być 22. października.
Nie wiesz, że Księżyc wyznacza fazami dni miesięcy i tak jest ustalany czas, a Mesjasz właśnie według tego kalendarza umarł i zmartwychwstał i żył? Czy Jezus była astrologiem? Czy mędrcy ze Wschodu byli astrologami? Tu nie chodzi o wpływ ciał niebieskich na los człowieka, ale o to, że Mesjasz został potwierdzony przez ciała na niebie że spełnił wolę Boga. Czy to przypadek że On umarł w pełnię Księżyca na wiosnę?
Nie, wtedy miał umrzeć Mesjasz a nie jak dzisiaj katolicy twierdzą że w piątek po pełni Księżyca jest czas śmierci Jezusa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adventus007 dnia Wto 9:37, 11 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:46, 11 Sty 2011    Temat postu:

Adamie, jesteś fałszywy i udowodniłem to wiele razy. Twoje błogosławieństwa to kłamstwa jak pocałunek Judasza. Nie chcę ani Twoich błogosławieństw, ani Twojego odwracania uwagi od tematów jakie poruszam na forach. A jeśli myślisz że kaznodzieja nie może używać mocniejszych słów na wyrażenie prawdy, to zwyczajnie nie znasz Biblii, po prostu usprawiedliwiasz swoje łajdactwa, ale to wróci do Ciebie, bo coraz więcej osób pisze do mnie, że Cię przejrzeli. A wcześniej mi nikt nie wierzył. Pisałeś do mnie na prive a za plecami zbierałeś z forów moje wypowiedzi i wysyłałeś je aby uprzedzać do mnie tych, którzy mnie wspierali finansowo, aby przejąć sponsoring dla siebie. I tu zrobiłeś dokładnie to samo co z człowiekiem z K ADS, który Cię przeszkolił, zatrudnił, a Ty później żerowałeś na nowych jego kontaktach. Łazisz za mną i wtrącasz się, bo zwyczajnie na tym szukasz zysku. I to jest Twój problem Gehazy. Trąd lgnie do Ciebie, a ja Cię ostrzegałem lojalnie. 18. września 2009 r. to jest trąd. I nie usuniesz go już z sieci.
Będziesz łgał, kłamał, podlizywał się, wił jak wąż a i tak już się zdemaskowałeś publicznie. Nie mam z Twoimi metodami nic wspólnego. Idź precz za mnie szatanie, bo jesteś mi zgorszeniem, bo nie myślisz o tym co Boskie, ale o tym co ludzkie. Szatan Cię Adamie prowadzi przez fora, a Ty niewolniku robisz co on Ci każe. Ja nie będę Ci robił reklamy, zbyt dobrze poznałem Twoje matactwa. Dzwoniono do mnie w Twojej sprawie nie raz. Gdybym nie miał świadków to nie pisałbym tak.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adventus007 dnia Wto 9:50, 11 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Gołębiewski
plutonowy



Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poland

PostWysłany: Wto 9:47, 11 Sty 2011    Temat postu:

Adventus007 napisał:
(...) Jednak ktoś przekorny będzie się upierał wbrew jutrzence, byle wyszło na jego. (...)

Piotrze, ustalmy fakty:

- Jutrzenka (obojętnie czy jest to planeta Wenus, bądź też pojawienie się brzasku przed wschodem słońca) pojawiająca się przed wschodzącym słońcem jest symbolem mesjańskim

Zgadzam się z tym i myślę, że co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości.

Idźmy dalej. Logicznie rzecz ujmując powinno być tak, że ten znak mesjański powinien mieć miejsce o tym czasie, kiedy Mesjasz miałby zmartwychwstać. Podkreślam: logicznie rzecz ujmując.


Zwróćmy teraz uwagę na słowa Pańskie wypowiedziane ustami proroka Izajasza:

Izaj. 55:8 (Bg)
Boć zaiste myśli moje nie są jako myśli wasze, ani drogi wasze jako drogi moje, mówi Pan;


Tak więc w myśl tych słów coś, co nam się wydaje za logiczne, wcale tak naprawdę dla Boga logicznym być nie musi. Jako przykład podam święto Paschy. Ustalmy fakty:

- zabicie baranka paschalnego na święto Paschy było znakiem mesjańskim (ukrzyżowanie)

Idźmy dalej. Logicznie rzecz ujmując powinno być tak, że ten znak mesjański powinien mieć miejsce o tym czasie, kiedy Mesjasz miałby zostać zabity. Podkreślam: logicznie rzecz ujmując.

Zadajmy sobie teraz pytanie, czy Jezus zmarł dokładnie w czasie, kiedy zabijano baranka paschalnego? Otóż odpowiedź jest jednoznaczna: nie! Jezus nie zmarł dokładnie w tym czasie, kiedy cały Izrael zabijał i spożywał baranka paschalnego.

I właśnie powyższy przykład ukazuje nam, że nasze ludzkie, logiczne myślenie nie zawsze odzwierciedla wolę Bożą, dlatego sam Bóg mówi przez proroka:

Izaj. 55:8 (Bg)
Boć zaiste myśli moje nie są jako myśli wasze, ani drogi wasze jako drogi moje, mówi Pan;


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Gołębiewski
plutonowy



Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poland

PostWysłany: Wto 9:59, 11 Sty 2011    Temat postu:

Adventus007 napisał:
(...) Pisałeś do mnie na prive a za plecami zbierałeś z forów moje wypowiedzi i wysyłałeś je aby uprzedzać do mnie tych, którzy mnie wspierali finansowo, aby przejąć sponsoring dla siebie.(...)

Piotrze, wiele razy udowodniłem Tobie Twoje kłamstwo oraz oszczerstwa wobec mnie, ale Ty tego nie dostrzegasz. Sad Po prostu tworzysz sobie własne teorie i w nie wierzysz, nie dając możliwości nawet w jednym procencie, że możesz się mylić. Nie wiem dlaczego ciągle piszesz o pieniądzach. Czyżbyś miał jakąś obsesję na tym punkcie? Przecież wiesz doskonale, że o pieniądze nigdy nie zabiegałem.

Powiem więcej. Jako jedyny żywiciel rodziny z małym dzieckiem pozwoliłem, abym został zwolniony z pracy za trwanie przy sabacie; z pracy, która przynosiła mi naprawdę dużo pieniędzy. I teraz po latach próbujesz mi oraz innym wmówić, że mi chodzi o jakieś pieniądze? Nie poznaję Cię! W jednej chwili jako rodzina straciliśmy wszystko, cały dochód, a Ty teraz mi piszesz, że mi zależy na doczesnych kosztownościach (pieniądzach)? Po prostu pewne rzeczy do Ciebie nie docierają, Piotrze. Doprawdy dziwię się, że posługujesz się takimi oszczerstwami i to na forum publicznym. Ty, który mówisz o sobie, że jesteś prorokiem i byłym pastorem... Sad


Adventus007 napisał:
Idź precz za mnie szatanie, bo jesteś mi zgorszeniem, bo nie myślisz o tym co Boskie, ale o tym co ludzkie. Szatan Cię Adamie prowadzi przez fora, a Ty niewolniku robisz co on Ci każde. Ja nie będę Ci robił reklamy, zbyt dobrze poznałem Twoje matactwa. Dzwoniono do mnie w Twojej sprawie nie raz. Gdybym nie miał świadków to nie pisałbym tak.

Co to się z Tobą, Piotrze, porobiło. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:02, 11 Sty 2011    Temat postu:

Adamie, jesteś totalnym ignorantem, bo nie rozumiesz nawet tego co Ci tłumaczyłem przez całe lata na forum Elizeusz. I nie będę tracił czasu, aby w kółko to tłumaczyć Tobie.

Mesjasz został przybity do krzyża o 3. godzinie, czyli o 9. godzinie rano, wtedy była składana ofiara z baranka na ołtarzu całopaleń. Zmarł gdy była składana ofiara wieczorna z baranka, czyli o 9. godzinie, naszej 15.
Tak więc czas śmierci baranków pokrył się ze śmiercią Jezusa.
Śmierć Jezusa zaczęła się właściwie w momencie gdy On zdecydował się ostatecznie umrzeć, czyli już w Wieczerniku na początku 14. nisan.
Dlatego w Ogrodzie Getsemanii pocił się krwią. Jezus umierał przez cały dzień 14. nisan, gdy Księżyc był w pełni a skonał o 15. godzinie.
Żydzi składali ofiarę paschalną 14. nisan na początku dnia i 15. nisan jako ofiarę pokoju, która też była ofiarą paschalną. Nie odróżnienie tych dwóch paschalnych ofiar czyni zamęt w uzgadnianiu czasu śmierci Jezusa miedzy 4. ewangeliami.
Jezus umarł pomiędzy dwoma ofiarami baranka na ołtarzu całopaleń i dwiema ofiarami baranka paschalnymi. I to dowodzi, że jest Mesjaszem. Ale to nic nie znaczy w stosunku do tego o czym mówimy, bo Księżyc był w pełni, gdy On umierał i nawet Ellen White o tym napisała.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adventus007 dnia Wto 10:05, 11 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Gołębiewski
plutonowy



Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poland

PostWysłany: Wto 10:16, 11 Sty 2011    Temat postu:

Adventus007 napisał:
Adamie, jesteś totalnym ignorantem, bo nie rozumiesz nawet tego co Ci tłumaczyłem przez całe lata na forum Elizeusz. I nie będę tracił czasu, aby w kółko to tłumaczyć Tobie. (...)

Zachowaj swój osąd, Piotrze, czy jestem - lub też nie - ignorantem. Pamiętaj, że jaką miarą ważysz, taką i Ciebie odważą.

Wcześniej pisałem, że Jezus nie zmarł fizycznie dokładnie w czasie, kiedy cały Izrael spożywał paschalnego baranka. Zatem możemy powiedzieć, że ten symbol mesjański (zabicie baranka paschalnego) nie wypełnił się literalnie dokładnie w czasie, kiedy Jezus oraz cały Izrael spożywał ucztę paschalną. Dlatego też stwierdziwszy ten fakt, nie musimy upatrywać w symbolu Jutrzenki pojawiającej się przed wschodem słońca tego, że Jezus musiał zmartwychwstać dokładnie w 30 roku naszej ery.

Nie mieszajmy duchowej interpretacji z literalną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:16, 11 Sty 2011    Temat postu:

Pełnia Księżyca jest w NT wyrazem pełni łaski Boga. Mesjasz ją wyraził w swojej śmierci. Trzeciego dnia gdy Jezus zmartwychwstał Księżyc już był dwa dni po pełni, czyli zaczął się zmniejszać od prawej strony.
A jak to wyglądało w wypadku Wenus? Otóż ciekawe jest to, że gdy Jezus umierał, Bóg uczynił cud nocy w dzień od 12. godziny do 15. godziny. Po co było to czynić.
Wtedy zachodziła za horyzont Wenus, i można było ją zobaczyć, normalnie za dnia nie byłoby jej widać wieczorem. Wenus kojarzona była od starożytności z MIŁOŚCIĄ. Tak więc Miłość umierała na krzyżu Golgoty a Wenus zachodziła za horyzont potwierdzając, że to nie jest śmierć bluźniercy i kłamcy, ale BOŻEJ MIŁOŚCI. Trzeciego dnia przed wchodem Słońca, gdy było jeszcze ciemno Jezus zmartwychwstał razem z wychodzeniem Wenus zza horyzontu, czyli coś odwrotnego do Jego śmierci, co opisałem wcześniej. Pisanie że to myśli ludzkie przez Adama jest zwyczajnym łajdactwem, bo sprzeciwia się nie tylko Biblii, ale i znakom Mesjasza, gardzi potwierdzeniem Stwórcy ciał niebieskich o Mesjaszu. Po prostu kłamca, chciwiec i oszust w jednej osobie. A udaje chrześcijanina jak Judasz. Sad(


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adventus007 dnia Wto 10:19, 11 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Gołębiewski
plutonowy



Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poland

PostWysłany: Wto 10:20, 11 Sty 2011    Temat postu:

Adventus007 napisał:
(...) Pisanie że to myśli ludzkie przez Adama jest zwyczajnym łajdactwem, bo sprzeciwia się nie tylko Biblii, ale i znakom Mesjasza, gardzie potwierdzeniem Stwórcy ciał niebieskich. Po prostu kłamca, chciwiec i oszust w jednej osobie. A udaje chrześcijanina jak Judasz.

Normalnie nie wierzę, że takie słowa wychodzą od Ciebie, Piotrze... Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adventus007
chorazy forum



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:37, 11 Sty 2011    Temat postu:

Adam nie ma żadnej wiedzy biblijnej. Po prostu fantasta. Ustawia sobie fałszywe tezy a później udowadania na ich podstwie teorie antyAdventus007 Smile
Jeszcze niedawno na forum Elizeusz mylił mu się nów astronomiczny z pełnią, że musiałem go publicznie korygować, a teraz już jest ekspertem od astronomii, biblistyki, i nie wiadomo jeszcze czego.

Po prostu żal nawet czytać to, co on wypisuje. Ja piszę o ciałach niebieskich on pisze o barankach i to jest dyskusja z Adamem. Po prostu miesza, odwraca uwagę od istoty sprawy i zostawia ludzi w zamieszaniu a później się diabelsko cieszy, jak ludzie zostawiają zagadnienie bo się pogubili. Tak dokładnie postępował Judasz z uczniami Jezusa, że nie zrozumieli oni tego kiedy miał umrzeć Jezus i dlaczego. Dopiero jak brakło Judasza zaczęli patrzeć na Jezusa jak należy, bo nie było już diabelskiego intryganta.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adventus007 dnia Wto 10:39, 11 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oczekiwanie
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:52, 11 Sty 2011    Temat postu:

Adventusie zostales zbanowany. Na 1 tydzien. Odpocznij, nabierz chrzescijanskiej pokory, itp, itd.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.oczekiwanie.fora.pl Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 10 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin