www.oczekiwanie.fora.pl

Jag · Wysłany: Śro 2:02, 10 Mar 2010 Temat postu:

Asiu,

Czyz biedny Onan byl winny, ze musial sie zadawac z wdowa po bracie? Zostal ukarany za to, ze marnowal nasienie, czyli ze niszczyl zycie (w pojeciu starozytnych). Ciesze sie, ze nie uwazasz, ze seks jest tylko dla prokreacji (ja tez mysle tak jak Ty), ale musimy szczerze przyznac, ze Biblia jest pod tym wzgledem przeciw nam - przynajmniej, jesli ja intepretujemy doslownie.

Co do Piesni nad Piesniami, to jest to jedna z moich ulubionych ksiag Biblii, i jedyna, ktora w calosci moge interpretowac doslownie.

oczekiwanie · Wysłany: Śro 13:35, 10 Mar 2010 Temat postu:

andrzej1951 · Wysłany: Śro 16:05, 10 Mar 2010 Temat postu:

Jeremiaszu!
Wg. mnie zasada lewiratu jest ściśle powiązana z seksem, wszak chodzi tu o zapłodnienie kobiety i utrzymanie potomstwa w jednej rodzinie izraelskiej.
A może mu się Tamar nie podobała?
I drobna uwaga. Żeby za takie " bzdurki" seksualne karać od razu śmiercią?
Ten JHWH to na pewno Jezus?
a1951

oczekiwanie · Wysłany: Śro 18:42, 10 Mar 2010 Temat postu:

andrzej1951 · Wysłany: Śro 19:06, 10 Mar 2010 Temat postu:

Szczęśliwi Ci, którzy mają w tym przyjemność.
Bo Jag w swoich mottach ma zupełnie co innego.
Ale Jag! Te motta - dobre, dobre, wprost perełki..
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy mają w tym przyjemność. Dla tych, którzy już NIE ( albo jeszcze nie mają) - też.
a1951

oczekiwanie · Wysłany: Śro 19:16, 10 Mar 2010 Temat postu:

andrzej1951 · Wysłany: Śro 19:24, 10 Mar 2010 Temat postu:

Jeremiaszu.
W "grę" wchodzi Najjaśniejsza Rzeczpospolita lub Imperium, nad którym słońce nie zachodzi.
Też spotkałbym się z Tobą, może na rybach?
Jesli Pan Bóg pozwoli - wszystko jest do realizacji.
Pozdrowienia.
a1951

oczekiwanie · Wysłany: Śro 19:32, 10 Mar 2010 Temat postu:

Asia · Wysłany: Śro 22:09, 10 Mar 2010 Temat postu:

Jag · Wysłany: Czw 3:37, 11 Mar 2010 Temat postu:

Jeremiaszu,

Zasada lewiratu miala jednak scisly zwiazek z seksem! Doprawdy, nie rozumiem, jak jedno oderwac od drugiego.

Zauwwazcie tez (zwlaszcza Ty, Asiu), ze Onan dostal polecenie od swojego ojca, nie od Boga (choc oczywiscie pozniej lewirat byl skodyfikowany biblijnie). Czy zatem mamy wciaz traktowac lewirat jako nakaz boski? A moze (jak ciekawie sugerowales gdzie indziej) Bog nauczyl sie na wlasnym bledzie i zmienil zdanie?

Asia · Wysłany: Czw 9:28, 11 Mar 2010 Temat postu:

A gdzie ja tak zasugerowałam? Smile

Lewirat to nie prawo boskie, ale zakonowe, Mojżeszowe. Nas nie obowiązuje, bo nie jestesmy Izraelem. A swoja drogą nie widzę, zeby lewirat wiązał się koniecznie z przyjemnością, owszem czasem tak, ale co jesli żona zmarłego brata mogłaby być dla kogoś nawet babcią? Jaką przyjemność miał taki młodzian? No nie wiem...

Jag · Wysłany: Czw 10:01, 11 Mar 2010 Temat postu:

Asiu, jesli lewirat to nie prawo boskie, to dlaczego Bog osobiscie karze za nieprzestrzeganie? Zauwaz, ze Onan tez nie byl Izraelita, bo Izraela, ani "zakonu" jeszcze wowczas nie bylo, i zyl on na dluuuuugo przed Mojzeszem.

Asia · Wysłany: Czw 20:44, 11 Mar 2010 Temat postu:

Aaa, tak myslisz? Smile

Że skoro Mojżesza nie było, to Bóg dał te prawa nam wszystkim? Czyli że dalej obowiązuje lewirat? Wink

Jag · Wysłany: Pią 1:44, 12 Mar 2010 Temat postu:

Asiu,

Ja niczego nie twierdze, jedynie staram sie sprawdzic, "jak sie rzeczy maja".

Poki co, zasugerowalas, ze lewirat to prawo "mojrzeszowe", a ja odkrylem, ze wg Ks. Rodzaju:

1. byl praktykowany na dlugo przed Mojzeszem i przed powstaniem Izraela;
2. Bog osobiscie angazowal sie w jego egzekwowanie.

A zatem sklonny bylbym uznac, ze osoby traktujace przykazania Biblii jako nie uzaleznione od kontekstu kulturowo-spoleczno-historycznego powinny zastanowic sie nad przywroceniem lewiratu. To oczywiscie jedynie propozycja do rozwazenia.

andrzej1951 · Wysłany: Pią 8:20, 12 Mar 2010 Temat postu:

Ha, ha, ha, hi, hi, hi! A ja jestem jedynakiem i mnie problem lewiratu nie dotyczy.
No i popatrzcie! Są jeszcze szczęśliwi ludzie na tym świecie.
Możecie go wprowadzić.
a1951